8 marca 2006

2/10

Nastepnego dnia na komendzie

- i co? Wybraliscie te meble?- Basia

- meble do kuchbi i do pokoju – Adam- a jak wam wczoraj poszło przesłuchanie?

- nikt nic nie wie- Marek

- standard- Adam- w jego przypadku nic mnie nie zdziwi

- a jak tam akta?- Basia

- mm no popatrz- Zawada – Adam

- kiedy to zdarzyłes zrobic?- Basia

- mam swoje sposoby- Adam- mamy juz cos?

- tak , tu jest daktyloskopia i raport patologa i badania DNA- Marek – poszukałam informacji o denacie- Basia- zawodowy kierowca, kilka mandatów, spokojny i miły facet, uczciwy pracownik, kawaler.

- mhm- mruknał Adam

- Adam!!!!!!- Basia

- i czego sie drzesz? Czytam raport- Adam- zrobisz mi kawy? Mow dalej ja cie slucham.

- patolog stwierdził ze zgon nastapił w wyniku uduszenia- Marek- odcisków palców brak

- za to ja chyba cos mam. W kabinie kierowcy znaleziono ślady krwi i nie naleza one do denata- Adam- jeszcze kilka włosów i kawałki naskórka pod paznokciami denata.

- czyli ze mamy go!- Basia- prosze twoja kawa!

- dzieki Basiu. Tylko najpierw musimy go tu sciagnac i pobrac próbki- Adam

- no to co? Jechac po niego?- Marek

- jasne- Adam- ide do Grodzkiego i Wiśniewską

W gabinecie inspektora trwa narada.

- czyli w koncu popełnił bład- Grodzki- wiedziałem ze to kiedys nastapi

- zbyt długo bawił sie w kotka i myszke- Dorota- Adam bedzie musiał go jakos podejsc z tymi badaniami

- spokojnie juz wiem jak- Adam- jak mu udowodnimy chociaz te jedno zabójstwo to podejrzewam ze pozostałe tez

- myslisz ze ludzie zaczną gadac?- Dorota

- licze na to- komisarz

Basia zapukała do drzwi – juz jest! Piekli sie niemozliwie bo wyciagnelismy go z jakiegos zebrania- Basia

- swietnie Basiu. Juz idziemy- Grodzki

Cała piatka staneła przed lustrem weneckim po czym Adam wszedł do pokoju przesłuchan

- panie Kownacki bedziemy musieli pobrac panu krew do badań DNA- komisarz- a potem jeszcze zadamy kilka pytan

- nie ma mowy- Kownacki- nie zgadzam sie na zadne badania

- no to jak mamy udowodnic ze jest pan niewinny?- komisarz

- nie rozumiem?- Kownacki

- musimy porównac panska krew z krwia denata i stwierdzic ze to nie pan. To tylko formalnosc- Zawada

- no dobrze niech bedzie- Kownacki

Za lustrem Wisniewska i Grodzki spojrzeli na siebie porozumiewawczo a Marek i Basia przybili „piątke”. Po chwili Adam do nich dołaczył. – Marek przesłuchasz go.To pewnie i tak nic nie da i bedziemy musieli go dzis wypuscic ale wróci do nas szybciej niz mysli- Adam

- Adam podwieziesz mnie do szpitala? Dzis sobota- Basia

- jasne ze tak- komisarz- co juz skonczyłes?

- tak. Ma potwierdzone alibi – Marek

- chyba kupione- Wisniewska- ale nic. W poniedziałek go dorwiemy.

- no dobra dzis juz nic nie zdziałamy. Badania DNA dostaniemy w poniedziałem wiec oglaszam koniec na dzis- Grodzki

Zawada zatrzymał sie przed szpitalem.

- ty nie idziesz?- Basia

- wiesz jak lubie to miejsce- Adam- mam isc?

- niee- Basia- dzieki i czesc. Adam a jezeli on…

- Baska on sie obudzi. Musisz w to wierzyc- Adam- trzymaj sie PONIEDZIAŁEK

- mamy wyniki!! – Szczepan

- dawaj!!- Marek- zgadza sie!!!!! Adam mamy go!!

- nareszcie- Zawada- Szczepan zgarnij go i to migiem!

Marek podjał sie przesłuchania Kownackiego. Zawada i Grodzki stali za lustrem weneckim a Basia robiła porzadek na swoim biurku.

- no to gdzie pan był w nocy z czwartku na piatek- Marek

- juz mowiłem. Bawiłem sie w klubie. Mozecie to sprawdzic- Kownacki – a sprarwdzilismy i okazuje sie ze nikt pana tam nie widział- wymyslił Marek na poczekaniu

- w co pan chce mnie wrobic?- Kownacki

- sam sie pan wrobił.Na pana miejscu kupiłbym jakas odzywke do włosów bo kilka ich panu spadło z głowy w nieodpowiednim miejscu i czasie. Mamy rowniez zgodnosc DNA pan krwi z krwia znaleziona w cieżarówce- Marek

- pozałujesz tego- Kownacki

- juz sie boje!- Marek

- masz rodzine to uwazaj bo twoja żonka moze skonczyc jak żonka i matka Zawady!- Kownacki

Marka zamurowało. Przez głowe przeszła mu tylko jedna mysl” zeby Adam tego nie słyszał”. Niestety w tym momencie do pokoju wkroczył komisarz. Jego mina mowiła sama za siebie

- co ty powiedziałes?- Adam

- to co słyszałes. No co? Pan komisarz zdziwiony? Nie wiedział pan ze kierowca pracował dla mnie? Tylko to ty miałes byc celem. Nastapiła pomyłka ale rózniez skuteczna.

Zawada oparł sie o stół i spojrzał na Kownackiego. Jego oczy zweziły sie w małe szparki i widac było złosc.

- mowiłem ze cie dorwe i nie pomyliłem sie. Własnie sie przyznałes do zabójstwa a mamy dosc dowodów na to ze zabiłes kierowce. Pojdziesz siedziec Kownacki – wysyczał prawie komisarz i wyszedł.

- wiedziałes o tym- zapytał Grodzkiego

- nie- Insperktor- naprawde nie wiedziałem. Drogówka uznała to za wypadek Zawada zaklał i wyszedł z komendy. Po chwili usłyszeli jak odjezdza z piskiem opon.

ciag dalszy nastapi. i co wy nato? piszcie komentarze! Błagam!! Notka ukaze sie jutro ale nie jestem pewna kiedy. Pozdrawiam!

10 komentarzy:

  1. napisane przez ~Karola
    około 6 lata temu
    Świetna notka z tym Adamem supeeer …. Kownacki debil podobąło mi się jak do Marka z tą żonką zagadał …. świetnie fajnie że jutro kolejna część na pewno wpadnę ! Pozdrawiam papapa :*:**

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez ~vanilla
    około 6 lata temu
    fajniusia. Pan komisarz ma problemiki, a to peszek. u nas jutro nocia nowa

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez ~knasiorek
    około 6 lata temu
    Tylko żeby Adamowi nie strzeliło coś głupiego do głowy pod wpływem tej złości:) Dobrze ze sprawa zakończyła się sukcesem…i Kownacki wreszcie pójdzie siedzieć za swoje złe czyny:) notka supcio, czekam już na kolejną:) pozdróffka

    OdpowiedzUsuń
  4. napisane przez ~Biedroneczka
    około 6 lata temu
    Ostatnio, tu nie byłam, ale teraz wpadłam trochę poczytać inadrobić te małe zaległości.Niezłe to opowiadanko.A zakończenie hm biedny Adam:(Kownacki pewnie pójdzie siedzieć i to dobrze, bo może chociaż to trochę ulży Adamowi.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. napisane przez ~Ania
    około 6 lata temu
    jaaaaa nie moge! jak to przeczytałam to padłam! z mama i zoną Zawady strzał w 10! daj znac jak sie pojawi nowa notka! poizdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. napisane przez ~Marcia
    około 6 lata temu
    Super nocia bardzo mi sie podoba Jestem ciekawa co dalej wymyslisz Pozdrawiam i Caluje Pa;*

    OdpowiedzUsuń
  7. napisane przez ~Stokrotka07
    około 6 lata temu
    Hej Alice nocia jak zwykle bombowa juz nie mogę się doczekać nastepnej, ty to potrafisz przyciagnąć czytelników:) Super!! Pozdrawiam serdecznie****

    OdpowiedzUsuń
  8. napisane przez ~k-a
    około 6 lata temu
    wlasnie komunikuje ze spadklam z krzesla …nocia super DDD wyczekuje na następną

    OdpowiedzUsuń
  9. napisane przez ~Aldona
    około 6 lata temu
    Notka ekstra. Czekam na następną. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. napisane przez ~Astra14
    około 6 lata temu
    Hejka! Widzę, że zmieniłaś wystrój blog ;D fajnie wygląda. A nocia też niczego sobie. Czekam na kolejną notkę papa buziaki :*

    OdpowiedzUsuń

Komisarze dziękują za pomoc w rozwiązaniu sprawy :-))