Witam!
Notka jest bardzo prywatna i wiem ze nie wszystkim sie spodoba. Ale wiele wyjasnia i jest bardzo potrzebna w tej częśći Kłopotów!
Zapraszam do czytania i kometowania.
- Paweł ja juz jestem gotowa!- Basia
- i całe szczęscie bo jeszcze 5 minut dłuzej i sie spóźnimy- Paweł- hej, futrzany kolego ty zostajesz!
- Kodżak , małe koty o tej porze śpią- Basia połozyła kociaka w jego pudełku
- Kodżaka to on nie przypomina, już raczej Columbo- Paweł-chyba ze mu zgolisz sierść z głowy a do łapy dasz lizaka
- sam sobie zgol- Basia- to jest Kodżak i koniec. Masz wszystko?
- mam Ciebie i to mi wystarczy- odpowiedział i pocałował Basię w usta.
Zawada przyszedł jako pierwszy
- Izy nie będzie?- Kasia
- powinna lada chwila dojechać, koleżanka ją podrzuci- Adam- uparła sie ze musi znaleźć mieszkanie
- dlaczego jej nie powiesz żeby tego nie robiła?- Kasia
- bo Adam nie chce sie jej narzucać- wytłumaczył Marek
- aha, juz wszystko rozumiem- roześmiała sie Kasia- o, idą następni goście. Misiu otworzysz?
- jasne- odpowiedział ” Miś” i poczłapał do drzwi- cześc wam!
- cześć , Kasiaa!- zawołał Paweł
- cześć, słucham Cię- Kasia- Baśka pomożesz mi w kuchni?
- jasne- Basia- co mam robić?
- mozesz zrobic panom oficerom kawy?- zażartowała Brodecka- wiesz komu jaką, Marek ci wszystko pokaże. Paweł, to wszystko dla nas?
- nie, dla pułku wojska- Paweł- to jest niewielka ilość jaką przywiozłem w bagażniku. Adam, moze tez coś bedziesz chciał co?
W mieszkaniu zrobiło sie małe zamieszanie, bo dotarła jeszcze Iza.
- no hej! Wyglądasz kwitnąco! A juz wiesz kto sie tam ukrywa?- zapytała Kasia pokazując na już dośc spory brzuszek Izy
- cześć- Iza- chyba dziewczynka ale jeszcze nic pewnego
- coś wiem n a ten temat, Ania do ostatniej chwili miała byc Michałem - rozesmiały sie obydwie- siadajcie wszyscy!
- znalazłam swietne mieszkanie w Centrum Warszawy- oznajmiła Iza a Zawadzie zrzedła mina
- oo gdzie?- Basia
- na Wawelskiej- Iza
- tam są te stare kamienice?- Marek
- tak, duża kuchnia i łazienka, dwa duże pokoje- Iza
- na którym piętrze?- Adam
- na 3- Iza
- i bedziesz taszczyć wózek z dzieckiem na 3 piętro? Przeciez tam wind nie ma- Kasia- dziewczyno umęczysz sie i tyle!
- nie pomyślałam o tym- Iza
Zawada uśmiechnął sie do Brodeckiej a ta puściła mu oczko.
- kto chce piwa a kto wina?- Marek
- ja winka- Basia- Paweł prowadzi wiec nie moze
- ja piwo- Adam
- Paweł to w ogóle nie powinien alkoholu pić przy lekach, prawda Pawełku?- Kasia
- no tak- odpowiedział Paweł odwracając wzrok
- ja też jestem w tym towarzystwie poszkodowana- rozesmiala sie Iza- Paweł, dotrzymam ci towarzystwa soczkiem
- super- Paweł- a wybraliście juz imie?
- jeszcze nie- Adam- a masz jakieś propozycje?
- no jasne! Dla dziewczynki: Kunegunda, Petronela, Hermenegilda, Tekla, Genowefa a dla chłopca to Melchior, Baltazar, Bazyli, Modest, Albin- wymienił jednych tchem Paweł powodując atak smiechu u wszystkich.
Basia zakrztusiła sie winem a Iza ocierała łzy ze smiechu.
- ciekawie- Marek- np: Petronela Kunegunda Zawada
- albo Melchior Albin Zawada- dodała Kasia
- oj Paweł, jak ty cos wymyslisz co wymyslisz- Adam
- Basia to kiedy bawimy sie u was na Weselu?- Marek
- a własnie! Wszyscy jesteście zaproszeni na cały tydzień do Przemyśla- Basia- wynajęliśmy niewielki pensjonacik . Organizujemy wigilię, wesele i Sylwestra.
- droga impreza- Kasia
- Paweł to wymyślił- Basia- bierzemy ślub w drugie święto, część opłaca moja Mama a reszte za pieniądze z odszkodowania Paweł.
- super, już sie nie mogę doczekać- Kasia- tylko czy bedziesz mógł przyjechać?
- bedę mógł- odpowiedział Paweł lekko zmieszany
- ciocia wymyśliła jakąś nową metodę? Takie przerwy i nagłe zmiany leków to chyba jakaś zmiana nastąpiła- drążyła temat Kasia
- a możliwe- Paweł- wiesz coś na ten temat?
- kochany, ja studiowałam w Stanach medycynę a w trakcie studiów razem z Beatą pracowałyśmy nad tym. Napisałam pracę magisterską na ten temat wiec nie opowiadaj bajek! Wprawdzie teraz pracuję w muzeum ale znam wszystkie nowości medycyny!
-przepraszam musze iść do łazienki- Paweł
- o co chodzi?- Basia- Paweł zaczekaj!
- Basiu, wydaje mi sie ze On zrezygnował- powiedziała poważnie Brodecka gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi- kto to moze być?- zdziwiła sie i poszła otworzyć. W przedpokoju wymineła Pawła, który z niepewną miną obserwował sytuację. Basia odwróciła wzrok. Po policzkach spływały łzy, których nawet nie próbowała ukryć.
- no, kolego, wpadłeś- Adam
Do pokoju weszła Kasia z Ciocią Beatą.
- mam Cie gagatku- Beata- tak myślałam ze Cie tu znajdę!
- zrezygnował?- Kasia
- nie wiem, po prostu uciekł 2 tygodnie temu- Beata- powiedziałam ze musimy zrobić dodatkowe badania i zmienić leki bo te nie są zbyt skuteczne. Następnego dnia juz go nie było.
- jak mogłes mnie tak oszukać?- Storosz
- Basiu, wszystko ci wytłumacze- zaczął cicho Paweł
- co tu jest do tłumaczenia? Nie uwierze w ani jedno Twoje slowo !- krzykneła Basia- poddałes sie po prostu! Zaprzepaściłes taką szanse !!
- Basia uspokój sie- Adam
- a Ty sie nie wtracaj bo sam nie byłes lepszy!!- wrzasneła Basia na Adama i rozpłakała sie na dobre
- chwila moment- Marek- jest jeszcze jakaś szansa ?
- bez nowych badań nie mogę nic stwierdzić- Beata- wprawdzie ostatnie były dość dobre ale te dwa tygodnie to jest tragedia!
- Basiu..- Paweł- zrozum mnie…
- zamknij sie! – Basia- ufałam Ci i co z tego mam? Nic! Jesteś zwykłym oszustem!!
Paweł siedział na wersalce ze spuszczoną głową.
- przepraszam- powiedział cicho
- po co te gadanie o świętach i slubie co?- Basia- spójrz na siebie! Jesteś żałosny!!Jeżeli twój brat był taki sam to już wiadomo dlaczego przegrał z białaczką!!- wykrzyczała Basia
Paweł gwałtownie wstał, jego oczy zwęziły sie w szparki a usta zacisneły sie w cienką linię.
- nie masz prawa- powiedział Nowacki i wyszedł z mieszkania. Po chwili wszyscy usłyszeli odjeżdzający samochód,
ciąg dalszy nastąpi a ja was bardzo prosze o komentarze !! Buziak!
napisane przez ~Biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Cześć! Notka bardzo fajna.No to czyźby po zaręczynasz??? Ach ten Paweł! Pewnie się chciał spieszyć, ze ślubem by zdążyć przed….Mam nadzieję,że zdarzy się cud i Pawełek zmądrzeje i wyzdrowieje.Alice, masz super pomysły.Jak czytałam propozycje facetów na imię dla dziecka to myślałam,że padnę ze śmiechu.Pozdro!!!
napisane przez ~k-a
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
o ty w nosek kodżaka … niby Basia miała prawo , ale może troszke przesadziła czekam na następną częśc i na rozwinięcie sytuacji
napisane przez ~Komisarz Ania
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Biedny Kodźak mógł dostać w nosek ! Propozycja facetów na imię dziecka, sprawiła że uśmiałam się prawie do łeż. A z tym mieszkaniem na 3-cim piętreze w kamięnnicy wydaję mi się, że Ty Alice zrobisz wszytko, żeby Iza się od Adama nie wyprowadziła ! Paskudnie Paweł postąpił oszukując Basię. Basia zareagowała zbyt impulsywnie, może nie powinna była wspominać o jego bracię. Przecież wiedziała, że to jest dla Pawła temat tabu. Mam nadzieję, że wyzdrowieje i z Basią weźmie ślub. Czekam na sprawę Kryminalną:) Pozdrawiam !
napisane przez ~Vanilka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Extra…Ta notka wyszła za****sta, postarałs się :* Słonko napisz dziś cedeka prosze
napisane przez ~dropsik
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
cześć:) notka superowa czekam na cedeczka biedna Basia:( pozdrawiam:*PS: Kto „gra” Pawła w Twoim opowiadanku?
Brian Littrell z zespołu Backstreet Boys
Usuńnapisane przez ~fanka kryminalnych
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Ta notka jest po prostu genialna!!!! Basia chyba troche przesadziła, ale to prawda że Paweł mógłby sie tak szybko nie poddawać… Z imionami tez było bosskie… Napisz dzisiaj kolejną część, plisska bo normalnie zwariuje. Pozdro dla wszystkich Ps.kochani fani kryminalnych…dzisiaj nowy odcinek kryminalnych- kto sie nie może doczekać??? … bo ja już umieram z ciekawości!!!!! :*
napisane przez ~Stokrotka07
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Basię chyab trochę ponisoło:/ Nie wiem co bym zrobiła na jej miejscu, ale myślę że powinna podejśc do tego z większym dystanem. Szkoda mi trochę też Pawła, no i Basi też oczywiście. Super notka i już nie mogę się doczekac kolejnej:) Buziolki:*
napisane przez ~knasiorek
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Taaa, kłamstwo ma krótkie nożki. Ale mam nadzieję, ze nie popsuje to na dobre stosunków między Basią a Pawłem. Notka super! Ide czytać dalej.