Witam!
Czas powrócic do codziennosci na komendzie po szaleństwach weselnych.
Informacja dla tych którzt jeszcze nie czytali : notka Weselna jest pod notką Ślubną ( troche sie nam pomieszało ) wiec zapraszam do czytania i komentowania.
Poniedziałek na komendzie zaczął sie od małego zebrania u Inspektora Grodzkiego.
- słuchajcie mam pare spraw do przekazania- Grodzki- Marku niestety chwilowo nie moge dac Ci urlopu z powodu wyjazdu Basi i Pawła
- rozumiem- Marek
- Basia powiedziala ze postara sie wrócic dosc szybko- Adam- mieli wyleciec dopiero jak wrócicie z urlopu ale po telefonie Kasi do tej Cioci złapali w ostatniej chwili samolot. Podejrzewają ze choroba postępuje bardzo szybko.
- tak, czyli po powrocie Basi dostajesz urlop- Grodzki- musicie działac w okrojonym składzie. Pomoze wam Zuzia i Szczepan
- ciężko bedzie- Adam- ale poradzimy sobie
- miejmy nadzieję ze nasz Pawełek szybko wyzdrowieje – Marek
- to jeszcze nie wszystko- Grodzki- na kilka dni przyjdzie na staż nowy policjant. Mam nadzieje, Adasiu, ze sie nim zajmiesz?
- jak to sobie wyobrażasz?- Adam- pracujemy we dwóch i jeszcze mam nianczyć stażyste ?
- Adasiu wierze w Ciebie!- Grodzki- jutro ma sie zjawić. To tylko tydzień a poza tym przyda sie wam ktos do pomocy.
- kto to ma być?- Marek
- aspirant Olimpia Borowik- odparł Grodzki
- super, nie dosc ze stażysta to jeszcze kobieta- mruknął niezadowolony Zawada
- jak przyszła Basia to tez byłes niezadowolony a zrobiłes z niej policjantke- Grodzki
- No wiesz, ale z Basia to było co innego.A poza tym ja mam dość kobiet! – Adam
- od kiedy?- Marek
Zawada spojrzał sie na niego zabójczym wzrokiem i po chwili wszyscy rozeszli sie do swoich biurek.
- jak myslisz? Dolecieli juz?- Marek
- nie wiem.Basia miała dac znać- Adam- czy dolecieli to najmniejszy problem. Ważne zeby sie wszystko udało
- masz racje. Ale tu pusto bez nich- Marek
- telefon ci dzwoni- Adam
- tak? Cześć pani Brodecka! Mhmm, niestety do powrotu Basi nie dostane urlopu. Co? Aha dzieki za wiadomosc. No pa!- Marek
- co jest?- Adam
- Basia posłała smsa ze juz są w klinice- Marek- Paweł czuje sie coraz gorzej.
- a Basia jak?- Adam
- udaje twardziela- Marek
Wszedł Grodzki
- ta stażystka bedzie dzisiaj. Ma sie zjawic za godzine- Grodzki
Adam odebrał telefon
- Zawada, co? gdzie. Dobra juz jedziemy- Adam- ale nas tu nie bedzie wiec poczeka. Marek jedziemy.
- ani chwili spokoju- mruknął Marek
- ciesz sie ze na ślubie był spokój- Adam
Na miejscu, w mieszkaniu na ulicy Krupskiej
- czesc Leszek- Adam- co masz?
- mężczyzna lat koło 45- Leszek- liczne slady pobicia. Prawdopodobnie zmarl w wyniku wewnetrznych obrażeń
- a kto to jest?- Marek
- Mikołaj Lewczyk- Szczepan- wdowiec, ma dwóch dorosłych synów, razem mieszkali
- to gdzie są?- Adam
- pewnie na jakies imprezce, kurka, zabalowali- Szczepan- tez bym chciał
- Szczepan a tobie jeszcze mało imprezowania?- Zuzia- ja ledwo żyje
- przydałoby sie jeszcze – Szczepan
- no to kolego sam sie do tego przyłóż- Marek- no nie Adam?
- moze zajmiemy sie sprawą?- Adam- chodz wracamy bo nasza stażystka sie zgubi.
W samochodzie
- Adam, powiedz mi ale tak szczerze- Marek- co zamierzasz wobec Izy?
- nie wiem- Adam- chce jej wszystko wyjasnić, uznać dziecko, płacic alimenty ale Iza nawet nie chce ze mną rozmawiać
- pozwolisz zeby dziecko wychowywało sie bez ojca? Bez Ciebie?- Marek
- Marek do jasnej cholery a co mam zrobić? – wrzasnął Zawada- myslisz ze mnie jest łatwo z tą myslą? Iza pewnie niedługo ułozy sobie życie z kimś innym a dziecku nawet nie powie ze jestem jego ojcem!! Ciesz sie ze Tobie sie ulozyło!!
- stary nie rycz – Marek
- przepraszam- Adam- mam nadzieje ze sie nie gniewasz za ten występ na weselu?
- nie no co ty. Niezła akcja z tymi oczepinami- Marek- dobrze miec takie duze dzieci Spojrzeli na siebie i na wspomnienie oczepin wybuchneli smiechem.
- tylko szkoda ze tak sie to skonczyło- Marek
Po chwili byli juz na parkingu Komendy i weszli do srodka. Na korytarzu spotkali Zuzie i Szczepana
- szefie niech szef tam nie idzie- Szczepan
- co sie dzieje?- Adam
- jakas strasznie gadatliwa baba siedzi za biurkiem, jadaczka, kurka , jej sie nie zamyka i twierdzi ze Ona tu na stażu bedzie- Szczepan
ciąg dalszy nastąpi !!! W następnej części opowiadania poznacie nową bohaterke! Jak długo zostanie bedzie zależec od naszych pomysłów na nią i od tego czy sie wam spodoba. Pozdrawiam!!
napisane przez ~Paulina
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
No więc, notka jak zawsze bardzo ale to bardzo pomysłowa, dobrze napisana i co najważniejsze ciekawa. Mam nadzieje, że z Pawłem będzie lepiej i że Adam w końcu zwojuje coś w sprawie Izy. Poza tym bardzo interesujący pomysłz tą nową dziewczyną. Ciekawe co będzie dale. Czekam na ciąg dalszy papaap pozdrawiam
napisane przez ~Biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Notka super!!! Świetneie wymyśliłaś z tą stażystką.Kończę, bo nie mam czasu siedzieć teraz przy kompie.pozdrawiam
napisane przez ~Blanka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
cudna notka. szkoda ze bez Basieńki Co do tych gazet które mi poleciłaś to nie moge ich niegdize dostać więc data dodanie notki troche sie przeciągnie
napisane przez ~lilka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Od razu widać, że notke napisała alice. Oby tak dalej.
no faktycznie! trudno nie zauwazyc podpisu pod notką !
Usuńnapisane przez ~Biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Alice! Czytałam to drugi raz i dopiero się wczułam w klimat.Bardzo fajna notka.Czekam na c.d.Ach ta Olimpia na komendzie, oj będzie się działo heheh.Ciekawe czy Adam będzie z niej miał więcej kłopotu czy pożytku?Pozdrawiam
napisane przez stokrotka.76@vp.pl
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Naprawde super notka, Ciekawe jak w końcu będzie z Adamem i Izą. Ashley. Ps. Zapraszam do mnie
napisane przez ~JoAsiA:*
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
No no ale ja współczuje Adamowi…:-( biedaczek jednak mam nadzieje ze wszystko sie ułoży…:dLicze też ze u Basi i pawła też wszystko sie poukłada…:dgenialne opowiadanie zresztą jak wszystkie poprzednie…:d:*Pozdrawiam Was bardzo goraco i czekam a cdpapapapapa:*