Mężczyzna podszedł do Adama próbując go odsunąc, jednak Zawada złapał go za kołnierz marynarki
- odpieprz sie- warknął Adam i odepchął go
- przestancie!!- krzykneła Iza- zostaw go!!
- Iza wysłuchaj mnie!- Adam stanął na wprost Izy
- Adam!! Nie chce! Rozumiesz?? Mam dośc!- Iza rozpłakała sie i wyszła lecz ZAwada nie dał za wygraną i pobiegł za nią. Na zewnątrz dobiegł do niej i zagrodził jej drogę.
- wysłuchasz mnie w końcu?- Adam
Iza nie odpowiedziała tylko szybkim ruchem uderzyła go w policzek ( no to juz 3 raz )
- nie chce sie słuchac ani widzieć!- powiedziała i wsiadła do auta. Adam wrócił do srodka i usiadł przy barze. W milczeniu pił kawe gdy wszedł Marek.
- co ty taki ponury?- Marek
- masz coś?- Adam
- no mam- Marek spojrzał pytająco na Tereskę
- to zjedz cos a ja wracam na komende- Adam
1,5 godziny później na komendzie
- ta rodzinka była znana z ciągłych awantur- zaczął Marek- zaczeło sie po smierci ich matki a bywało ze wczesniej nawet były awantury
- o co sie kłócili?- Adam
- o rózne sprawy- Marek- sąsiedzi nawet słyszeli ze którys z chłopaków odgrażał sie ze zabije ojca.
- czyli mamy podejrzanych- Adam- jacys obcy sie tam nie krecili?
- no własnie nie- Marek- naprzeciwko mieszka wscibska sąsiadka. Prawdziwa skarbnica wiedzy
- no i co powiedziała ?- Adam
- ze nikogo obcego nie widziała, tylko przez ostatnie tygodnie czesto zaglądał kolega od tych dwóch chłopaków- Marek- wygląda na to, ze to Daniel Morawski
- to jeszcze nic nie znaczy- Adam- masz cos jeszcze?
- pozdrowienia od Tereski- Marek
- słuchajcie zgłosił sie Daniel Morawski- Zuzia- jest z bratem.
- Marek przesłuchaj go- Adam- Zuzia wez Szczepana i sprowadz tu braci Lewczyków
- myslisz ze to Oni?- Zuzia
- mieli motyw- Adam- a za paznokciami denata znaleźli krew i naskórek. Trzeba zrobic badanie porównawcze DNA.
- stary tak na osobnosci to ci powiem zebys sie nie poddawał z Izą. Musicie pogadać- Marek
- Marek wiem o tym- Adam
Zawada podszedł do Damiana Morawskiego a Marek wszedł do pokoju przesłuchań gdzie czekał juz Daniel.
- panie komisarzu, pogadałem z nim- Damian
- i co?- Adam
- przyznał sie ze pomagał im. Planowali to od dawna- Damian- urwali sie z imprezy i pobili go na śmierć i wrócili jakby nigdy nic.
- przykro mi panie Damianie- Adam
-wiedziałem ze kiedys tak skończy- Damian- dowidzenia.
W redakcji Iza próbowała napisac artykuł jednak przeszkadzał jej ciągle dzwoniący telefon.
- Ania, jezeli to Adam dzwoni powiedz mu ze nie chce z nim rozmawiać- Iza
- dzwoni juz od 2 godzin- Ania- Iza porozmawiaj z nim to przestanie! Powiedział ze ma ważną sprawe do Ciebie.
- nagle mu sie przypomniało ze ma ważną sprawe tak? – Iza- niech to szlag trafi!!
- co sie stało?- Ania
- skasował mi sie caly artykuł na jutro!- Iza- dlaczego mnie to wszystko spotyka??
- Iza uspokój sie- Ania- artykuł zaraz odzyska nasz informatyk. Zadzwoń do Niego i porozmawiajcie!
Godzine później w restaracji ” Danusia” Iza siedziała juz przy stoliku gdy wszedł Adam.
- ciesze sie ze zdecydowałas sie na rozmowe- Adam
- czego chcesz?- zapytała opryskliwie Iza- wszystko sie skończyło, chce sobie ułozyc zycie na nowo
- wiem, nie chce Ci w tym pomóc- Adam
- nic od Ciebie nie chce! – Iza- nie chce twojej litości!
- Iza to nie jest litość! Mam wobec Ciebie i dziecka zobowiązania. Dlatego założyłem konto w banku i co miesiąc bede wpłacał pieniądze. Tu masz upoważnienie do tego- Adam
Iza wzieła koperte i otworzyła. Po chwili czytania podarła wszystko i rzuciła na stół.
- powiedziałam ze nic od Ciebie nie chce!- Iza- Nie chce cie wiecej widzieć! Rozumiesz?
- tak- Adam- przykro mi ze tak sie to skończyło
- czyżby?- Iza- nie wierze Ci! Zdradziłes mnie z moją siostrą! Nie chce słyszec juz zadnych kłamst ze mnie kochasz! Zresztą posłuchaj tej piosenki! Żegnam!!
Mam już dość tych kłamstw x2
Mam już dość tych okrutnych kłamstw
Czasem każdy dzień przynosi lęk
Dzięki tobie wszystko traci sens
Nawet nie znasz mnie a oceniać chcesz
Jak to jest
Nie rozumiesz, że to sprawia ból
A to przecież tylko kilka słów
NIe obchodzi Cię, to że ranisz mnie
Jak to jest
Pozwól mi być tym kim chce
Mam już dość, nie mów mi nic
Pozwól żyć, pozwól mi być
Nie chcę już słuchać tych kłamstw.!
Nie Mam już dość, nie mów mi nic
Pozwól żyć, pozwól mi być
Nadszedł czas by mówić nie! (Nie)
Niszczyć łatwo trudniej wszystko znieść
Gorzkie chwile dają jednak sens
Dzięki tobie już wiem, niepokona mnie,
Twoje zło
Teraz kiedy siłę w sobie mam
Teraz kiedy los mi tworzę ja
Juz Wyrzucam gniew i oddalam lęk..
Wierzę że..
Nadszedł czas by mówić nie
Mam już dość, nie mów mi nic
Pozwól żyć, pozwól mi być
Nie chcę już słuchać tych kłamstw! Nie
Mam już dość, nie mów mi nic
Pozwól żyć, pozwól mi być
Nadszedł czas by mówić nie (Nie)
Czasem każdy dzień przynosi lęk
Nieobchodzi Cię że ranisz mnie..
Pozwól mi być tym kim chcę..
Mam dość nie mów mi nic
Pozwól żyć, pozwól mi być
Nadszedł czas by mówić nie (Nie)
Mam już dość tych kłamstw
Mam już dość tych okrutnych kłamstw..
Zawada siedział jeszcze dosc długo w restauracji zamyslony. W końcu wyszedł. Na zewnątrz panował juz lekki chlód mimo tego Adam nie czuł nic. SZedł przed siebie czując tylko ogromną pustke.
KONIEC cz.29. Buuuuuuu na koncu to juz prawie sie popłakałam!! Chlip chlip chlip!
Pozdrawiam serdecznie!
napisane przez ~JoAsiA
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
o kurcze powpli Aniu bo ja nie nadążam z komentowaniem…;p hahahanie no żartuje suuuper ze tak szybko pojawiaja sie nowe notki bardzo mi sie podoba…:dopowiadanie rewelacyjne ja takze o mało co sie nie poryczałam piszesz tak fajnie tak realistycznie wprost suuuperowo…:dNo dobra kończe już moze jeszcze dziś pojawi sie u mnie nowa nocia ale watpie:-(mimo wszystko zapraszam…:d
napisane przez ~dropsik]
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
notuśka super ciekawe co dalej z adasiem i izą?? pozdrawiam:):*
napisane przez ~Biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Cześć!Notka super.Czytałam chyba uważnie bo wyłapałam jeden błąd Adam mówi do Izy: Wiem, nie chce Ci w tym pomóc.Chyba powinno być: Wiem, ale chcę Ci wtym pomóc.Ale cuż to jedna głupia literówka.Po za tym poprostu super! Świetnie dobrałaś piosenkę, po za tym to jedna zmoich ulubionych.Pozdrawiam serdecznie.Nie wiem czy jeszcze przed wyjazdem, zdąże przeczytać jakąś, notkę, bo aktualnie jestem w szale pakowania.
napisane przez ~Paulina
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Notka jak zwykle bardzo mi się podobała. Szkoda że Iza znowu nie dała Adamowi szansy, może kiedyś heheheeh……….. Nie no bardzo fajnie, czekam na ciąg dalszy historii papa pozdrawiam
napisane przez ~kodżak
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Spoko opowiadanko. Na moim blogu dziś pojawi się opowiadanko. Wpadnij i skomentuj:))