6 lipca 2006

Kłopoty kryminalnych cz.26

Dwa dni później na komendzie zjawiła sie cała ekipa w komplecie. Brakowało tylko Adama.

- moze sie spóźni?- Marek- przeciez sie nie rozmyslił?

- no przeciez jestem- Adam- byłem u Grodzkiego. Jutro mnie nie ma bo jade do Krakowa

- do Izy?- Basia

- tak- Adam- jak chcesz to mozesz pojechac ze mną

- no jasne- Basia

Wszedł Grodzki

- za godzine dostaniecie nowe biurko i komputer- Grodzki- urzadzcie sie tu jakoś. Z Wiśniewską załatwiliśmy sprawe Pawełka. Do prasy daliśmy komunikat ze to był nieznany sprawca. A Pawełek to juz historia

- noo ale dzieki Pawełkowi mamy znowu Adama- Paweł

Przez kilka godzin na komendzie panował nieziemski chaos. Próbowali ustawić nowe biurko w takim miejscu zeby nikomu nie przeszkadzało i było wygodnie. W koncu nadszedł czas podłaczania komputera, do którego co chwile czegos brakowało. W końcu wszystko zostało poustawiane jak należy i wszyscy rozeszli sie do domów. Adam pojechał do domu Ojca.

- no nareszcie- Stanisław- Ryszard mi o wszystkim opowiedział. Smutno sie samemu mieszka

- cześć- Adam- ja własnie w tej sprawie.

Następnego dnia Adam podjechał pod dom Pawła i Basi, którzy juz czekali.

- Paweł poradzicie sobie z Markiem?- Adam

- nie odpowiadam na głupie pytania- Paweł- jedzcie ostrożnie

- ok- Basia

Po paru godzinach wjechali do Krakowa.

- Adam chodz na Rynek- Basia- a potem pojedziemy do Izy

- no dobra- Adam- stawiam obiad

Weszli do małej restaracji.

- wiesz co? Ciesze sie ze znowu jesteś z nami- Basia- Adam, wszystko sie ułozy!

- ja nadal mam wątpliwości co do mojego powrotu- Adam

- no co ty?- Basia- ostatnio troche sie porobiło ale zawsze sie dobrze konczyło

- troche?- zapytał ironicznie Adam

- no tak wiecej niz troche- Basia

- chodz juz- Adam

Iza wyszła na spacer pare minut wczesniej niż Basia i Adam podjechali pod dom.

- zostane w samochodzie- Basia

Zawada wysiadł z samochodu i podszedł do drzwi ,nacisnął dzwonek i po chwili otwarła mu mama Izy.

- dzień dobry- Adam- czy jest Iza?

- a czego pan jeszcze od niej chce?- mama- mało panu jeszcze?

- chciałem porozmawiac- Adam

- nie ma jej i dla Pana juz nigdy nie bedzie- Matka- moja córka nie chce pana znać po tym co pan zrobił.

- ale ja… prosze posłuchac ja chciałem ją przeprosić. Prosze ją zawołać- Adam

- prosze pana! Izy nie ma! Niech sie pan stąd zabiera i zapomni o niej- matka- aha i jeszcze jedno! Przy okazji prosze to sobie zabrać- powiedziała kobieta i wreczyła Zawadzie pierscionek zareczynowy Izy. http://img92.imageshack.us/my.php?image=eeeeechhhh4bs.jpg

- rozumiem- Adam- przepraszam. Dowidzenia. Zawada odszedł sciskając w dłoni pierscionek. Zatrzymał sie jeszcze przy furtce i zamyslił na chwile . http://img80.imageshack.us/my.php?image=img07894ea.jpg

Wrócił do samochodu przy którym czekała Basia. Storosz nie musiała o nic pytac bo mina Adama mowiła sama za siebie. Przytuliła go i po chwili wsiedli do auta. Zamyslony i smutny Adam siedział na miejscu pasazera i gapił sie przez okno. http://img80.imageshack.us/my.php?image=smutnyadam5qm.jpg Basia właczyła radio



„Oczy Twe, Tak pragnęły czułości,

Twoje usta

Nadawały życiu smak,

Włosy gdzieś,

Wirowały w nicości fal

Dłonie Twe,

Dotykały pięknie tak.

Bo to co dla mnie miało sens – odeszło razem z Tobą.

I czekam tu wciąż kocham Cię, choć poszłaś inną drogą.

Jak mam żyć?

Jak mam prosić o więcej?

Skoro los żadnych szans nie daje mi.

Chciałbym znów,

Poczuć dotyk w miłości ,

Więc jak dawniej dla niej kochać dla niej żyć.

Bo to co dla mnie miało sens – odeszło razem z Tobą.

I czekam tu wciąż kocham Cię, choć poszłaś inną drogą…”



Iza zauwazyła znajomy samochód w drodze do domu

- Mamo! Czy był tu Adam?- Iza

- tak, oddałam mu pierscionek i powiedziałam zeby ci dał spokój- mama

Iza odwróciła głowe w strone okna i powiedziała cicho

- dobrze zrobiłas – i pobiegła do swojego pokoju.



Późnym wieczorem Basia wróciła do domu.

- juz jestem- Basia

- i co?- Paweł

- nie pytaj nawet- Basia- nie udało sie, Izy nie było w domu i nie poromawiali nawet, jej Mama oddała Adamowi pierscionek

- jak sie Adam trzyma?- Paweł

- nie odezwał sie przez cała droge- Basia

- cholera myslałem ze to da jakos posklejać- Paweł objął Basie i pocałowali sie- gorąca kąpiel czeka!

- ja tez- Basia- bardzo gorąca?

- bardzo- Paweł- chodz!



ciag dalszy nastąpi !!! Pozdrawiamy serdecznie z Biedroneczką wszystkich!!

9 komentarzy:

  1. napisane przez ~Krimis
    około 6 lata temu
    Szkoda, że Adam nie spotkał się z Izą:(, jednak jeszcze mam nadzieje, że się pogodzą. Pisz szybciutko cd. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez ~Biedroneczka
    około 6 lata temu
    Hej! Faktycznie smutna wyszła ta notka.Super dopasowałaś zdjęcia i słowa piosenki.To stworzyło niesamowity klimat.Jak patrzyłam na te zdjęcia to o mało co się nie popłakałam.No ale, wkońcu Adam sam sobie zasłużył na to co go spotkało.Zobaczymy czy da się to jakoś odkręcić.Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do czytania opowiadań na tym blogu.Zobaczycie, będzie ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez ~Stokrotka07
    około 6 lata temu
    Hej dziewczynki:) Superowa notka, przyznam się szczerze że miałam łzy w oczach, jeszcze jak zobaczaczyłam tą fotkę:( Mam nadzieję że Adam i Iza pomimo wszystko się pogodzą:) Czekam na new notkę:) Buziolki dla ciebie Alice i oczywiście dla Biedroneczki:*

    OdpowiedzUsuń
  4. napisane przez ~ines
    około 6 lata temu
    Świetne!!!Dobrze,że tak wszystko komplikujesz

    OdpowiedzUsuń
  5. napisane przez ~Kryminalna90
    około 6 lata temu
    Super notka, czekam na ciag dalszy.Przykra,ale niestety sprawy też sie czasami tak lubią układać! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. napisane przez ~Paulina
    około 6 lata temu
    Notka bomba Naprawdę superrrr !!!! Mam nadzieje, że Adam z Izą w końcu będą razem. Przecież dziecko w drodze hehehehe

    OdpowiedzUsuń
  7. napisane przez knasiorek@buziaczek.pl
    około 6 lata temu
    Uhaha… Myślałam że jakoś się wyjaśni coś nie coś miedzy Adamem i Izą a tu pomyłka. Już ciekawa jestem co wymyśliłaś nam na przyszłość. Czekam z niecierpliwością. Zapraszam również do mnie na nowe opowiadanko. Pozdróffka

    OdpowiedzUsuń
  8. napisane przez ~Nelka
    około 6 lata temu
    Hey. Fajna nocia. Zapraszam na: http://www.kryminalni-nelka.blog.onet.pl Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. napisane przez ~dropsik
    około 6 lata temu
    notka super! czekam na kolejną, pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń

Komisarze dziękują za pomoc w rozwiązaniu sprawy :-))