16 stycznia 2006

Kłopoty kryminalnych cz.2

- Basia idziemy do Marka?- Adam- Basia!! Baska!!! Halo!!

- eeee co??- Basia

- Basia obudz sie! Od poł godziny sie pytam czy jedziemy do Marka- Adam

- mhm- Basia- do szpitala?

- Basiu wroc na ziemie! Przeciez Marek jest juz w domu- Adam

- a faktycznie- Basia

- Basia co sie dzieje? Zakochałas sie czy co?- Adam

- a co nie mozna?- Basia

- a mozna, nawet wskazane- Adam sie smiał- niech zgadne kim jest ten szczesliwiec: Paweł?

- nie powiem- Basia

- nie musisz bo to od razu widac- Basia

- znawca sie znalazł- Basia- wyznania miłosne na cmentarzu urzadził, znasz go?

- nie mam pojecia kto to taki- Adam-dobra panno Storosz albo moze pani Nowacka??

- Adam ja cie zamorduje !! Nowacka?? Uwazaj zeby Paweł cie nie dorwa, w koncuł nazywa sie jak pewiem osobnik- Basia

- o ty niedobra!! Narzeczonym mi grozisz??- Adam

- a wam co sie stało?- Grodzki- kto ci grozi?

- Basia mnie straszy jej Pawełkiem- Adam

- Adasiu czy ty cos piłes?- Grodzki

- tak, 2 kawy i herbate- Basia

- a oprócz tego cos jeszcze?- Grodzki

- nie, jestem trzezwy jak króliczek- Adam

- jak cooo??- Basia

Grodzki zwatpił i wycofał sie do swojego gabinetu. Adam i Basia wymaszerowali przed komende i pojechali do Marka. Niestety miła rozmowe przerwal dzwonek telefonu Adama, ktory oznaczał prace dla wydziału kryminalnego.
Basia i Adam dojechali na miejsce

-czesc co jest?- Adam

- wyglada na porwanie- Szczepan- mieszkanie zdemolowane, wyniesiony sprzęt RTV, tu mieszkała jakas pani notariusz

- kto zgłaszał zaginiecie?- Basia

- współpracownicy – Szczepan

- a gdzie pracowała?- Adam

- w prywatnej firmie na Lubinskiego- Romek- niezłą kase tam wyciagają

- noo. Babka była umowiona na spotkanie ale sie nie zjawiła, w pracy tez nikt jej nie widział od wczoraj- Szczepan

- ok. dzieki. Basia trzeba sprawdzic w tej firmie jakie sprawy ostanio prowadziła, bilingi, rachunki z banku, pogadac z sasiadami- wyliczał Adam

- i moze jeszcze mi powiedz ze ja mam sie tym wszystkim zajac?- Basia

- no nie , pomoge ci troche- Adam

- ciesze sie bardzo- Basia- to ja pogadam z sasiadami i pojade do firmy

- dobra, a ja zajrze do operatora i banku- Adam- to na razie.

- Adam jest po 18-stej bank juz jest nieczynny- Basia- firma chyba tez

- a no faktycznie. To pojedziemy tylko do operatora i odwioze cie do domu- Adam

2 godziny pozniej Basia staneła pod drzwiami swojego mieszkania. Zauwazyła ze sa otwarte. Wyciagneła bron i weszła ostroznie. Sprawdzała po kolei wszystkie pomieszczenia jednak intruza nie było. Zła zadzwoniła po Szczepana i do Zawady i usiadła na kanapie.

- Basia?? Nic ci nie jest?- Adam

- mnie nic, tylko mam duzo sprzatania- mrukneła Basia

- to tylko rzeczy- Adam

- nie tylko rzeczy, pamiatki, znikneła wieza i dvd- Basia sie rozpłakała

- Basiu.Znajdziemy to wszystko- Adam- nie płacz.Zadzwonie po Ize i dotrzyma ci towarzystwa.

- dzieki- Basia

cdn

4 komentarze:

  1. napisane przez ~kryminalna90@vp.pl
    około 6 lata temu
    ratunku! dreczysz mnie te noty są coraz bardziej zabójcze! uuuuła zaraz zejde na zawał!

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez ~Stokrotka07
    około 6 lata temu
    Bardzo fajnie, tylko ciekawe jakie kłopoty spotkały kryminalnych:) U mnie już jest nowa notka. Super i czekam tylko co będzie dalej D:

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez ~Astra14
    około 6 lata temu
    O kurka! To się porobiło….naszą Basiulę okradli No i co teraz? Mam nadzieję że znajdę odpowiedź w kolejnej części Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. apisane przez kryminalna90@vp.pl
    około 6 lata temu
    uf to sie podziało Basie okradli!!!!!!! odpowiadam na twoje pytanie notka bedzie dopiero w piaątek. pisz dalej i czekam z niecierpliwoscią na cd! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Komisarze dziękują za pomoc w rozwiązaniu sprawy :-))