3 czerwca 2010

5/81


Adam i Basia równocześnie podjechali na parking Komendy.

- cześć – przywitał się Zawada

- no hej. Marek do mnie dzwonił wieczorem – odpowiedziała Nowacka – możesz już nie szukać nowej osoby do pracy.

- i nie mam zamiaru. W trójkę poradzicie sobie doskonale , a ja od czasu do czasu Wam pomogę – Zawada - jak Łukasz ?

- przyzwyczaja się – Basia zdjęła okulary przeciwsłoneczne wchodząc do komendy – jakoś nie mogę sobie wyobrazić Ciebie za biurkiem .

- ja też nie ale przecież nie odmówię Grodzkiemu – stwierdził Adam – oo Paweł . Tak się spieszysz do piwnicy ?

- co ? Aa , jasne ! Patolog przysłał raport z sekcji Urbaniaka i jego Promotora . Zaciekawi was coś – Nowacki

- wiesz co? Ty chyba powinieneś w nocy pracować. Wtedy najlepiej Ci idzie – zakpił Adam i powiesił marynarkę na oparciu krzesła

- mamy raport z toksykologii , z którego wynika że zawał Promotora został wywołany lekami . Substancja była w wodzie , którą pił – czytał Paweł – na butelce są odciski palców dwóch osób. Jedne należą do denata a drugich szukam.

- a Urbaniak ? – zapytała Basia zalewając kubki gorącą wodą

- najpierw został odurzony lekami nasennymi a potem zadano mu cios nożem . Szczepan pojechał na wydział popytać o tego laptopa i czy przypadkiem nie kręcił się ktoś obcy – meldował Paweł

- podejrzewam że Urbaniaka i Promotora zamordowała ta sama osoba – wywnioskował Zawada

- też tak myślę – pokiwał głową komisarz – dobra, to ja spadam do domu. Wpadnę jeszcze do Kaśki . Na raziee !

- pukaj bo dzwonek się zepsuł ! – zawołała jeszcze Basia i spojrzała na monitor komputera

- ok !! – usłyszeli okrzyk Pawła z korytarza

Brodecki siedział na schodach przy drzwiach mieszkania Kasi . Na schodach pojawił się Paweł

- cześć . Nikogo nie ma w domu ? – zaytał komisarz

- cześć - przywitał się Marek – czekam na Kasię , pewnie zaraz wróci ze sklepu albo z przedszkola.

- a dzwoniłeś czy pukałeś ? Podobno dzwonek jest popsuty – Paweł podszedł do drzwi i nacisnął przycisk- o nie działa ! – Nowacki energicznie zapukał do drzwi , które lekko uchyliły się

- otwarte – stwierdził Marek i chciał wejść do środka ale Paweł powstrzymał go , wyjął broń i wszedł do środka

- czysto – oznajmił po paru minutach Nowacki i Marek wszedł do mieszkania

- może już wyjechała ? – z żalem powiedział Brodecki

- i zostawiła bagaże ? – Paweł pokazał do połowy zapakowaną torbę podróżną – dzwoniłeś do Niej ?

- ma wyłączony telefon . Cholera , gdzie Ona jest ? – zdenerwował się Marek i nagle do głowy przyszła mu jeszcze jedna myśl – i gdzie są dzieci ?

- zadzwoń do Jej Mamy – poradził Paweł , który zaglądał do pozostałych pomieszczeń – o cholera ! Marek !

- co jest ? – Brodecki wszedł do łazienki od razu zauważając slady krwi na kafelkach i wannie- co tu się stało ?

- Ciszewski zwiał – Paweł nie miał wątpliwości kto jest sprawcą – dzwoń do Mamy i pytaj o dzieciaki , ja dzwonię po ekipę !

- to dlaczego nie daliście jej ochrony ? – krzyknął Marek

- nie chciała . Miała wyjechać – Nowacki starał się zachować spokój – Adam ? Kaśka zniknęła . W łazience są ślady krwi . Tak, Marek też tu jest . Wiem .

- dziewczynki są u Mamy – zameldował Marek – Kasia przyprowadziła je wczoraj koło 18:15 . Mówiła że odbierze je jutro przed odlotem .

- znajdziemy ją – uspokajająco powiedział Paweł

- to wszystko przeze mnie ! – zawołał Marek z rozpaczą w głosie – jeżeli coś jej się stanie …

- nic jej się nie stanie bo ją znajdziemy ! – przerwał mu Paweł – rozejrzyj się , może zostawiła jakiś ślad albo informację.

Kilkanaście minut później w mieszkaniu kręciła się ekipa policyjnych techników . Pobrali próbkę krwi z kafelek i wanny , pobrali odciski palców ze szklanki w kuchni oraz zabrali szczoteczkę do zębów Kasi do badań genetycznych.

- zrobimy najszybciej jak się da – obiecał jeden z policjantów i wyszedł mijając się z Adamem i Basią .

- jak to wygląda ? – zapytał Adam

- wczoraj po 18-stej zawiozła dzieci do Mamy , miała je odebrać jutro przed odlotem. Jak dzwoniłem po 20:00 to nie odbierała telefonu – przekazał Paweł

- jej samochód stoi na parkingu czyli wróciła do domu – dodała Basia i spojrzała na Marka – jak On się trzyma ?

- kiepsko – stwierdził Paweł – jak przyszedłem to czekał na schodach. Dobrze że powiedziałaś o dzwonku . Jak zapukałem to drzwi same się otwarły i zastaliśmy to .

- sprawdzę samochód . Podaj patrolom rysopis Kasi i Ciszewskiego ! – zawołał Adam zbiegając ze schodów

- już to zrobiłem – odpowiedział Nowacki

Zawada wyłączył alarm , otworzył samochód i usiadł na miejscu kierowcy. Na tylnych siedzeniach stał fotelik dla małego dziecka , kilka drobiazgów leżało na podłodze. Adam otworzył schowek ale oprócz butelki wody , notesu i małej kosmetyczki nic nie znalazł .Wysiadł i odsunął siedzenie od strony kierowcy a następnie od strony pasażera . Chwilę podumał , w końcu otworzył bagażnik i wyciągnął z niego zakrwawiony nóź . Z ciężkim sercem wrócił na górę z dowodem w ręce.

- do laboratorium – wydał polecenie mundurowemu i podszedł do Marka , który siedział zamyślony na kanapie – znajdziemy ją .



- wiesz co On mógł jej zrobić przez ten czas ? – wybuchnał Marek – przecież mógł ją wywieżć z kraju, zranić i zostawić ją gdzieś !

- nie możesz myśleć w ten sposób , musisz wierzyć że Kasia jest cała i zdrowa – odezwał się Paweł

- Marek opanuj się – Adam złapał przyjaciela za ramiona i potrząsnął nim lekko ale Brodecki wyrwał się i usiadł znów na kanapie ukrywając twarz w dłoniach.



ciąg dalszy nastąpi !!

9 komentarzy:

  1. napisane przez ~Kristina
    około 2 lata temu
    Udana notka ciekawe co z Kasią?? hmm miejmy nadzieje że jest cała,,,

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez Meggi
    około 2 lata temu
    porwali Kasię !! Marek szaleje z niepokoju! Czyli nadal ją kocha !

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez ~biedroneczka
    około 2 lata temu
    Super notka. Zamurowało mnie. Czekam na c.d. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. napisane przez elka8888@onet.pl
    około 2 lata temu
    Ciekawe co będzie dalej? Ogółem super serial. Oglądasz jeszcze? Możesz mi powiedzieć kiedy o n leci, bo jakoś nie wiem. Bardzo fajna notka. A przy okazji wpadniesz?www. detektyw-michal.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. napisane przez ~kryminalna
    około 2 lata temu
    oooo,rozkręcasz się !! pisz dalej!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. napisane przez ~basieńka
    około 2 lata temu
    tak Mareczku to wszystko twoja wina!! Robi się coraz ciekawiej .

    OdpowiedzUsuń
  7. napisane przez ~QASIA
    około 2 lata temu
    co się dzieje z Kasią ?? Co się stało ? Pisz szybko dalej !

    OdpowiedzUsuń
  8. napisane przez ~Asiaa
    około 2 lata temu
    zatkało mnie ! Zaczyna coś się dziać ! Nareszcie !!!

    OdpowiedzUsuń
  9. napisane przez ~Nina
    około 2 lata temu
    Co sie kurka z Kaśką stało ej, pisz szybciutko! :* Zapraszam do siebie na nową notkę http://www.basia-marek-i-ich-losy.blog.onet.pl Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń

Komisarze dziękują za pomoc w rozwiązaniu sprawy :-))