Witam was kochani !!
Jak ja sie za wami stęskniłam!!!!!!!!!!!!!
Stwierdzam ze pisanie opowiadań wciąga i uzależnia!! Odpoczęłam trochę od pisania i mam parę nowych pomysłów!
Koniec gadania i daję notkę!! !!
Nowy Jork- późny wieczór
Nowożeńcy spacerowali ulicami miasta przytulając sie do siebie , oglądali wystawy sklepów i byli szczęsliwi. Jedyną chmurą nad tym wszystkim były badania Pawła, które miały sie rozpocząc następnego dnia. Basia spojrzała na męża i nagle zaczęła dmuchać w powietrze.
- co ty robisz?- zapytał zdziwiony Paweł
- odganiam tą chmurę, którą masz nad głową. Wszystko bedzie dobrze!- Basia
- Basia, spójrz, czy to nie Andrzej Ziemiec, kolega Adama?- zaciekawił sie Paweł pokazując postać
- no jasne, ciekawe co tu robi?- Basia- chodź, przywitamy sie.
Małżonkowie podeszli do znajomego i przywitali sie.
- dzień dobry panie Andrzeju, Adam kazał nas śledzić? – zażartowała Basia widząc ze zakończył rozmowe przez telefon.
- a witam- przywitał sie Ziemiec- mam interesy tutaj. A wy co tutaj robicie?
- podróż poslubna i inne sprawy- Paweł
- no to gratulacje. Nie gniewajcie sie ale na mnie już czas. POzdrówcie Adama!- Ziemiec szybko zniknął z pola widzenia a Nowaccy wrócili do mieszkania Beaty.
Warszawa- następnego dnia
Adam już od dłuższego czasu nie spał lecz przyglądał sie śpiącej Izie. Z zamyślenia wyrwał go dzwięk telefonu
- Zawada, gdzie? Dzieki Marek, zajmij sie tym a ja za 30 minut dojadę- Zawada rozłączył sie i uśmiechnął sie do Izy, która otworzyła oczy.
- musisz jechać?- odezwała sie sennie
- musze- Adam- ale postaram sie szybko wrócić
- mhmm, wczoraj słyszałam to samo a wróciłeś przed północą- Iza- Adaasiuu, a kiedy porozmawiamy o naszym ślubie?
- Izuś, kotku, kiedy tylko chcesz. Ja mogę sie z Tobą ożenić nawet jutro- Zawada pocałował narzeczoną
- chyba pójdę poszukać mojego Adama bo gdzieś sie zgubił- westchneła Iza
- co?- zdziwił sie Adam
- bo od dłuższego czasu robisz to co ja chcę. Zgubił sie gdzies Adam, z którym można podyskutowac przy wyborze np. kanapy a nie: dobrze kochanie, bedzie jak zechcesz-Iza zaczęła przedrzeżniać Adama
- aa to trzeba było dawno to powiedzieć- roześmiał sie Zawada
- oj! Co ty byś beze mnie zrobił- obraziła sie dziennikarka- chodż mała, idziemy coś zjeść- stwierdziła i dotkneła brzucha.
Na miejscu – cześć chlopaki co mamy?- zapytał Adam
- chłopak, lat około 18-stu. Ciało częsciowo spalone- Leszek- nie żyje od około 7 godzin – kto go znalazł?- Adam
- dozorca- Marek- godzinę temu poszedł do piwnicy wkręcic żarówkę i go znalazł. Podobno w nocy była impreza. Nazywał sie Grzesiek Walczak. W kieszeni miał dokumenty, na szczęscie nie spłoneły
- dobra, Zuzia i Oliwia niech przesłuchają mieszkanców- wydał polecenie Adam- a ty ze Szczepanem zawiadomcie rodziców.
- ok!- Marek i Żałoda udali sie do rodziców denata a Adam pojechał na komendę.
Nowy Jork
- no nareszcie- zniecierpliwiła sie Beata
- w laboratorium jest dużo ludzi i musieliśmy czekać na pobranie krwi- wyjaśnił Paweł- co teraz?
- zaraz robimy tomografie a jutro rezonans- Beata- wchodź i przygotuj sie. No już, nie marudź!
Paweł ułozył sie na miejscu i po chwili aparat zaczął działać. Badanie trwało około godziny . Gdy wszedł do pomieszczenia obok od razu spojrzał pytająco na lekarkę.
- na pierwszy rzut oka w porządku. Po opisaniu tego powiem wiecej- powiedział technik a Nowacki głęboko odetchnął z ulgą.
ciąg dalszy nastąpi !! Wybaczcie ze takie krótkie i nudne ale wypadłam z rytmu pisania! Obiecuję ze następna notka bedzie dłuższa i wiecej wyjaśni.
Pozdrawiam!!
napisane przez ~AS
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Sprawa się całkiem zapowiada. Ciesze sie, że wróciłaś do pisania. Czekam na cedeka!
napisane przez ~Stokrotka07
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
No nareszcie mogę nadrobić zaległości, bo net mi wrócił:D Jak zawsze świetne notki, sprawa bardzo wciągająca. Czekam na kolejną nocię. I zgadzam się do pisania to naprawdę wciąga, wiem to po sobie:D Buziolki
napisane przez ~biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Hej! Fajna notka. Widzę,że komisarze mają nową sprawę.No to udało ci się coś wymyśleć Świetnie.Pozdrawiam
napisane przez ~Schnappi
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Ej sorry, ale ja tej notki wcale nie uważam za nudną!!! Podoba mi się i czekam na cedeka, który ma więcej wyjaśnić Basia – odganiaczka chmur? Dobre
napisane przez ~Paulina
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Dzięki za odwiedzinki. Super, że wróciłaś. Pewnie cię nie zdziwie jak powiem, że ntka jak zawsze świetna, mimo tego, że krótka. Może w końcu Paweł i Basia nie będą mieli powodów do zmartwień…. czakam na kolejną notkę/ pozdrawiam
napisane przez ~kasienka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Super opwiadanko. Pozdrawiam i zapraszam do mnie na notkę
apisane przez ~knasiorek
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Hehe Iza stawia Adama do normalności Kolejna sprawa zapowiada się ciekawie dlatego idę dalej czytać. Pozdróffka