Na komendzie
- panie komisarzu, kurka, chyba coś mam- zawiadomił Żałoda wchodząc do biura
- no mów- Adam
- koło tego domu, gdzie znaleziono denata krecili sie jacyś menele- Szczepan
- jacyś? To nic nam nie daje- Adam
- Szczepan chciał powiedzieć ze to konkretni menele- powiedziała Oliwia- chyba znajomi zresztą
- no to niech Szczepan sam mówi – stwierdził Marek
- dlaczego wy zawsze ze mnie żartujecie co?- oburzyła sie podkomisarz Borowik
- spokojnie dzieciaki- ADam- żartujemy sobie ze wszystkcih. Jak wrócą Nowaccy to bedzie jeszcze weselej
- no własnie. Gdy wróci Paweł to ja odchodzę- zakomunikowała Oliwia
- coo? Dlaczego?- Zuzia
- za dużo nas tu bedzie a poza tym to konczy mi sie staż- Ola
- na razie nie wiemy kiedy wróci a o ilości pracowników decyduję JA !- poinformował Grodzki- przyszła lista osób które byly widziane w okolicy domu. Sprawdzcie to.
Inspektor wręczył dokument Adamowi i wrócił do swojego gabinetu a Oliwia wyszła z komendy obrażona.
- no to sie nam dostało- stwierdziła Zuzia- Adaś, daj to, zajmiemy sie tym . Ooo sami dobrzy znajomi.
- no też wlasnie to mowiłem- Szczepan- Zuśka, zaczekaj !
- Adam, mogę sie urwać? Obiecałem Kasi ze odbiore dzieci z przedszkola . Późno dziś wraca z pracy- Marek
- jasne- Zawada- i nie musisz już wracać. POradzimy sobie. Cześć!
Brodecki minął sie na korytarzu z Wiśniewską
- cześć Dorota, chcesz kawy?- zaproponował nadkomisarz
- chętnie- Dorota- jak sprawa?
- mamy kilku poderzanych ale nie wydaje mi sie żeby to byli Oni- wyjaśnił Adam nalewając wody do szklanek
- a co z uczestnikami tej imprezy?- Wiśniewska
- z tym bedzie gorzej bo żaden z nich nie mieszkał w okolicy- Adam- w tej piwnicy mieli jakiś klub i tam sie spotykali własnie na takich imprezach
- no to nie zazdroszczę ci sprawy- uśmiechneła sie Dorota- A jak Iza?
- jak to kobieta w ciąży- zaśmiał sie Adam- jutro idziemy na badania kontrolne ale wszystko jest ok.
- no to już wam niewiele zostało spokojnych nocy- Wiśniewska- a kiedy ślub?
- jeszcze nie ustaliliśmy daty- Zawada
- dzieki za kawę ale musze już iść. Jutro mam ciężka rozprawę. Cześć! – pozegnała sie Dorota
Następnego dnia w Klinice w Nowym Jorku Basia siedziała na krześle i czytała gazetę a Paweł nerwowo spacerował po korytarzu szpitala.
- Pawełku mój kochany, usiądź spokojnie- poprosiła Basia męża , jednak nic to nie dało. Basia westchneła tylko cięzko, wstała i przytuliła sie do niego.
- mam złe przeczucia- powiedział cicho Paweł
- marudzisz- Basia- wszystko bedzie dobrze! Musi być! Ooo Beata nareszcie!
- mam już cały komplet wyników wiec zapraszam do gabinetu- gestem zaprosiła małżonków do środka
- no i co wyszło?- Paweł
- w obrębie czaszki mózgu nie zauważono- zażartowała Beata
- nie mógł wyjśc bo wyleciał mu w Przemyślu i sama go rozdeptałam- parsknęła smiechem Basia
- a na poważnie?- zapytał błagalnie Paweł
- jeszcze trochę pożyjesz- Beata- wyniki tomografu są w porządku. Nie ma żadnych niepokojących zmian. Dla pewności zrobimy dziś jeszcze rezonas. Badania laboratoryjne są bardzo dobre jak na okres rekonwalescencji ale…
- jednak jest jakieś ” ale”? – zaniepokoił sie Paweł
- dla pewnośći i na wszelki wypadek zalecam jeszcze jedną serie radioterapii…
- no nieee- zniechęcił sie Nowacki
- … która mozesz przejść w Warszawie- dokończyła Beata- skontaktowałam sie juz z Onkologią w Warszawie i nie ma żadnego problemu.
- czyli dzis rezonans i możemy wracać?- Basia
- no nie tak od razu. Musimy załatwić kilka formalnośći ale myśle ze w przyszłym tygodniu bedziecie w domu- Beata
- w tym tygodniu musze być już w pracy. Znowu Cie zostawię samego- westchneła Basia
- tylko na kilka dni- uśmiechnął sie Paweł, któremu już opadły emocje- zadzwoń do Nich bo pewnie też sie niepokoją.
Warszawa
Gdy Zuzia weszła do biura , Adam własnie konczył rozmawiać z Basią przez telefon.
- dzieki za informację. Też sie cieszymy! Bede na lotnisku. No pa!- Adam
- to była Basia? Co z Pawłem?- Zuzia
- wszystko w porządku- Adam- wyniki są dobre. Basia wraca pojutrze a Paweł za tydzień. Co masz?
- ulżyło mi- Zuzia- przesłuchaliśmy tych meneli. Oni sie tam zawsze krecą ale to nie Oni. Jak zaczeła sie ta impreza wynieśli sie gdzie indziej. Został nam jeden ale gdzieś sie zawieruszył
- to jak sie znajdzie to go przesłuchajcie a na dziś koniec!- stwierdził Adam
ciąg dalszy nastapi! jak koniec to koniec! Już za 1,5 godziny Kryminalni!! Nie przeżyje chyba tego odcinka!
Pozdrawiam!!
napisane przez ~AS
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Fajna notka. Co prawda nie wiele wyjasnia, ale się ciesze że z Pawłem bedzie ok:) UUU odcinek ma być gorący! Pozdrawiam!
napisane przez stokrotka_07@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Jak zwykle świetna nocia, ta sprawa coraz bardziej mnie intryguje, straciłam wszelkie podejrzenia:D I dobrze że z Pawłem będzie wszsytko dobrze. Czekam na cd i na Krymianalnych:D Buźka:*
Iiiii GRAAATULUUUUJĘĘĘ !! Stokrotko napisałas 2-tysięczny komentarz !!!!!! Brawooooooo!!!
OdpowiedzUsuńnapisane przez ~biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Po pierwsze Brawa dla stokrotki!!!! A po drugie notka świetna.Nono z tym mózgiem tobył super kawałek, na początku nie kapnełam się, ale od kiedy notkę czyta się tylkoraz??? Fajna nocia.Ciekawe co planujesz jesli chodi o Oliwkę. Biedny Szczepan, ucieknie mu dziewczyna z komendy heheh.A na koniec mam pytanie? Żyjesz???? Już po odcinku, ale byłoemocji, znowu skńczył się w takim momencie,żeby było a c czekać kolejne klka miesięcy.Pozdrawiam
napisane przez ~Asiuniaa
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Baaaardzo fajny blog i ciekawe opowiadania, prynajmniej u ciebie Basia i Marek nie są parą bo to juz nudne. Wszystko super, rozumiem też, że nie lubisz Marka i Kasi, ale mogłabyś trochę wiecej o nich pisać, także podsumowując to :super blog i proszę więcej o Marku i Kasi (byłabym wdzięczna)
nas klient nasz paann!! Dzieki ze podoba ci sie nasz blogasek i cieszę sie przypadło ci do gustu to ze Basia i Marek są w innych związkach. To nie tak ze nie lubię Kasi i Marka tylko różnie piszę – raz wiecej o tej parze a raz wiecej o innej. Staram sie to jakoś wyważyć chociaż nie zawsze sie udaje. Buśka!
OdpowiedzUsuńnapisane przez ~knasiorek
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
No z Pawełkiem jest ok i tak trzymać! Świetna notka, ale nie rozpisuje się dużo tylko ide dalej czytać. Pozdróffka