- jak ja kocham szpitale- mruknał niezadowolony Adam
- oj no wiesz co? Takie miłe miejsce, ładne pielegniarki do podrywania- Basia
- pyszne jedzonko- Marek
Adam popatrzył na nich, pokrecił głowa i weszli do budynku szpitala.
- czesc Adam, dzieki ze juz jestes- Alicja
- no widze ze cos sie dzieje – Adam
- pare minut temu pod jego sala krecil sie jakis podejrzany typ- Alicja
- moze pani podac jego rysopis?- Basia
- mamy kamery na korytarzu wiec nie bedzie problemu- Alicja
- Marek zajmiesz sie tym- Adam- a my idziemy do tego pacjenta
Weszli na OIOM i znalezli sie na sali gdzie lezal nieprzytomny mężczyzna.
- co z nim?- Basia
- stan ciezki, liczne urazy wewnetrzne- Alicja
- a ty zawsze to samo- Adam- Basia zrob mu jakies zdjecie i pobierz odciski palców, moze cos znajdziemy.
- moze jakas ochrone mu zorganizowac?- Basia
- dobry pomysł- Adam- zaraz sie tym zajme.
- chodzcie- Alicja
- mam kasete, własnie zmienili na nowa ale musimy ja oddac do jutra- Marek
- no to wracamy na komende- Adam- Ala zajmiemy sie tym, mozesz byc spokojna
- mam nadzieje- Alicja
Na komendzie Marek ogladał kasete, Basia sprawdzała dane w komputerze a Adam wypełnial raporty.
- a co tu tak cicho?- Grodzki
- zajecia w podgrupach- Adam- co sie stalo?
- w szpitalu byla jakas strzelanina, ranny jest nasz czlowiek a Oiom sterroryzowali jacyc bandyci- Grodzki
- jasna cholera!! Adam !- Basia
- to pewnie musieli czekac az wyjdziemy- Adam- jedziemy tam!!
- Basiu ty musisz zostac i poszukac informacji o tych gosciach a my jedziemy sie zorientowac w sytuacji. Jak bedziesz miec cos to daj znac albo przyjedz!- Adam- Marek gazem!!
- ale…- Basia
- Basiu chociaz raz zrób to o co Cie prosze bez narzekania- Adam
- ale ja juz mam wszystko!!- Basia
- aa, to opowiesz nam po drodze- Marek
W samochodzie
- posluchajcie, ten nieprzytomny to był kiedys zabojca na zlecenie znany jako Kret, nazywa sie Stefan Krefcik- Basia
- był?- Adam
- był, bo pare lat temu sie wycofał- Basia
- no to albo ktos sie chciał zemscic za cos albo odmowil komus waznemu- Adam
- a ten co sie platał po oddziale?- Marek
- to jakis nowy, prawdopodobnie człowiek od mokrej roboty. Oficjalnie pracuje w firmie Kosowskiego- Basia
- a Kosowski oficjalnie ma serwis komputerowy a nieoficjalnie trudni sie przemytem narkotyków i broni- Adam
- masz jego nazwisko?- Marek
- mam, Andrzej Kraus- Basia
- dobra robota Basiu. Marek daj znac AT zeby przyjechali do szpitala- Adam
Dojechali do szpitala. Grupa antyterrorystow juz czekała.
- czesc Michał, jaka sytuacja?- Adam
- jest ich 2 lub 3, zamkneli sie na oddziale z dwowa pielegniarkami i lekarka. Na odziale jest 4 pacjentów- Michał- sa uzbrojeni!
- negocjator juz jest?- Marek
- w drodze- Michał
- Marek idziemy tam, Basiu ty zostaniesz tutaj, mozesz byc nam potrzebna zeby znalezc jakies dodatkowe informacje- Adam- jestesmy w kontakcie!
Weszli do srodka i wjechali winda na OIOM. Na korytarzu przed oddziałem stała Alicja i dyrektor szpitala.
- dzien dobry, komisarz Zawada komenda stołeczna. Czy ma plan budynku?- Adam
- Dariusz Wojczyk, tak, zaraz moja sekretarka ich poszuka- powiedział dyrektor
- kto tam został?- Adam
- Justyna Malczyk i Karina Borska to pielegniarki i … Agnieszka, moja siostra- Alicja
- spokojnie, wyciagniemy je – Marek- wiadomo kto jest ranny?
- wasz ochroniarz, chyba jeszcze zyje. NIe wiem jaki jest stan pacjenta i pozostałych na oddziale- Alicja
- jest jakies drugie wejscie na oddział?- Adam
- zamkniete. Mozna tez wejsc z neurologii i od punktu krwiodastwa- Alicja
-dzieki- Adam. Komisarz wydał przez telefon odpowiednie rozkazy i udał sie do gabinetu dyrektora gdzie czekały juz plany budynku. Dotarł równiez negocjator i zaczał sie szykowac do swojego zadania. Zawada i szef oddziału AT zapoznali sie z planami budynku i zaczeli ustalac plan działania. Marek wyjrzał przez okno. Na dole zauwazył znajoma postac Izy, która rozmawiała z Basią.
- Basia, ja mam złe przeczucia- Iza- boje sie o niego
- Iza spokojnie- Basia- nad wszystkim panujemy
- wiem, ale to silniejsze ode mnie- Iza- kocham go i boje sie ze cos sie moze stac
- wiesz, Adam jest dla mnie jak ojciec ale jestem pewna ze nic sie nie stanie- Basia
W srodku trwała narada
- ja i moi ludzie wejdziemy i zdejmiemy ich- Piotr
- tam sa ludzie, pacjenci w ciezkim stanie! – Alicja
- spokojnie, musimy znalezc lepsze rozwiazanie- Adam- takie zeby nikt dodatkowo nie ucierpiał
- no to słucham- Piotr
Zawada przedstawił plan działania.
- wiec tak, Szczepan i Marek wejda do piwnicy i zabezpiecza teren, kilku ludzi musi zostac na zewnatrz i obstawic wyjscia.
- a jak sie nie uda?- dyrektor
- najpierw negocjator musi zadziałac, przedewszystkim trzeba wyciagnac pacjentów i pozostałe osoby- Adam- Michał bierz juz sie do dzieła
- juz sie robi- Michał
- Marek zawołaj Basie i powiedz zeby czekała w holu- Adam
- Adam jestes pewny ze to sie uda?- Piotr
- a masz lepszy pomysł?- Adam- pamietaj ze tam sa ludzie.To sie musi udac.
Zawada z Markiem zamienili jeszcze kilka słow, poczym Brodecki i Żałoda zeszli do piwnicy. Kilku ludzi z brygady AT okrązyło szpital. Na dachu na rozkaz czekał strzelec.
- Basia dobrze ze juz jestes, jaka sytuacja na zewnatrz?- Adam
- pełno prasy, jedna dziennikarka bardzo sie martwi o pewnego komisarza- Basia
Zawada mimo powagi sytuacji usmiechnał sie na mysl o Izie.
- dobra , zobaczymy co zdziałał Michał- komisarz- i co?
- cieżko, ochroniarz zyje, natomiast pogarszył sie stan jednego z pacjentów- Michał
- którego?- Basia
- naszego ptaszka- Michał
- musimy wyciagnac ochroniarza i personel i zastapic naszymi ludzmi- Adam- chociaz cholera to tez zbyt niebezpieczne dla pozostałych pacjentów
- musielibysmy wyciagnac wszystkich na inny oddział- Basia
- spróbuje ich do tego przekonac- Michał
- no probuj probuj- Adam
- Adam a moze my bysmy tam weszli?- Basia
- mysle nad tym ale to na razie zły pomysł- Adam
-masz racje za duze ryzyko- Basia
- Adam zgodzili sie zeby pacjentów przeniesc na inny oddział- Michał- pielegniarki i lekarka tez moga odejsc
- cos mi tu nie gra, zbyt szybko sie zgodzili- Adam- mysle ze cos kombinują ale moze sie myle
- za 10 minut rozpoczynamy akcje- Michał
ciąg dalszy nastąpi !
apisane przez ~Biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
O dziś chyba jestem pierwsza!!! Notka jak zwykle mi się podobała.Baardzo wciągająca.Czekam więc na następną notkę.PozdrawiamPS A Kryminalną to się tak nie przejmuj.Wszystkim nigdy nie dogodzisz.
napisane przez ~Clausia
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Hej! Nocia fajna. W ogóle piszesz super. Czekam z niecierpliwością na następną. U mnie jest część 1. Serdecznie zapraszam i pozdrawiam
napisane przez ~@$!@
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
ci ja tu bede gadac super
napisane przez ~Kryminalna90
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
super!!!!!! czekam na c.d.!
napisane przez ~Karola
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Siemka nocia supeeeer )) Czytałam z ciekawością
napisane przez ~@$!@
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
jak zwykle zuper ):***
napisane przez ~vanilla
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Supeer nocia. czekam na kolejne!! Całą noc się brehtałam przez pana W. Dzięks. Umieszcze ten gif u siebie na blogu.
napisane przez ~Astra14
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
No jestem! Teraz muszę odpokutować i wpadać częściej i pisać komenciki u Ciebie ;D mam nadzieję że wybaczasz A noteczka….no ca ja mogę powiedzieć-EXTRA! czekam tylko na tą akcję. Pozdrawiam papa buziaczki :*