23 lutego 2010

Kłopoty kryminalnych cz.79

Iza wysiadła z samochodu i weszła do redakcji.

- cześć, przepraszam za spóźnienie – weszła szybkim krokiem do biura- Ala trochę marudziła od rana i myślałam , że jest chora.
- ale nic jej nie jest ? – upewniła się Ania
- nie, po prostu ząbkuje – Iza usiadła przy swoim biurku- na ten problem niezawodny jest Dziadek.
- cześć – do biura wszedł Szymon – Iza masz czas po południu ? Musimy porozmawiać
- nie mam czasu i nie mamy o czym rozmawiać – odpowiedziała Iza
Komenda
- cześć ! – przywitali się Nowaccy
- no cześć – odpowiedział Zawada i spojrzał na zegarek – trzeba zapisać w kalendarzu
- co takiego ? – zapytała Basia włączając czajnik
- fakt , że się nie spóźniliście . W końcu ktoś się ulitował i kupił Wam budzik ? – Adam
- nie, nadal mamy stary tylko wczoraj wymieniłem w nim baterię i działa jak nowy-odpowiedział Paweł a Adam tylko pokręcił głową z uśmiechem i napił się kawy .
- to co dziś robimy ? – Basia
- na razie nie mamy nowej sprawy więc możemy zając się papierami z poprzednich – Adam- ale tylko do 14 :00
- super bo o 15:30 mamy wizytę w Domu Dziecka – Basia- chcemy uruchomić procesy adopcyjne. Poczytałam trochę w internecie o tym. Straszne to wszystko .
- wiesz Basiu, muszą być pewni , że dziecko będzie w dobrych rękach – Adam- widzieliście się z Kasią ?
- mhm. Da radę – Paweł włączył komputer i z nudów zaczął przeglądać wiadomości internetowe ale widząc minę Adama zabrał się za raporty – i tak mam nocną zmianę więc bym to zrobił
- znowuu ? – Basia
- spokojnie, nie pójdę do piwnicy – roześmiał się Paweł i otworzył pierwszą teczkę
Kilka godzin później
- słuchajcie , nie wiem jak wy ale ja jestem głodny jak wilk – Adam wyciągnął się w swoim fotelu
- noo, ja też – Basia oderwała się od raportu a Paweł zaczął wydawać dźwięki jak Mały Głód z reklamy
- no cóż, jak obok siedzi Mały Głód to nie mamy szans – stwierdził Adam- idziemy do Tereski -
- chodź Głodzie – roześmiała się Nowacka
- wiecie co ? Jedźcie już a ja wyciągnę Izę z redakcji i zjemy razem – zaproponował Zawada i po chwili odjechał w kierunku Centrum.
Redakcja
- Iza , proszę Cię ! Nie odtrącaj mnie ! – Szymon
- już Ci mówiłam 100 razy , że nie możemy się spotykać !- wybuchnęła Iza – daj mi spokój !ż
-ale ja nie chce się z tobą spotykać po kryjomu , w tajemnicy przed znajomymi. Chcę być z Tobą !
- Szymon, czego Ty nie rozumiesz ? Nie kocham Cie i nie chcę z Tobą być. To był błąd !
- oszukujesz sama siebie ! Kiedy w końcu to zrozumiesz ? Przecież było nam dobrze ze sobą !
Szymon stał blisko Izy , w końcu delikatnie pocałował ją w usta



- nie, zostaw mnie ! – Iza wyrwała się , odwróciła i zamarła widząc stojącego w drzwiach Adama. Widząc jego spojrzenie nie miała wątpliwości , że słyszał ich rozmowę .
- chciałem zaprosić Cię na obiad ale widzę , że jesteś zajęta – odezwał się w końcu Adam
-Adam, ja ….
- tak, słyszałem . Stary dureń dał się nabrać na te sztuczki i uwierzył w we wszystko co powiedziałaś , to chciałaś powiedzieć ? – powiedział lodowatym tonem Zawada i wyszedł z redakcji
- Adam , zaczekaj ! Proszę cię ! Daj mi się wytłumaczyć ! – dogoniła go na parkingu
- nic nie musisz tłumaczyć, wszystko jest jasne – uśmiechnął się smutno Adam- chcesz z Nim być ?
- nie ! To był błąd ! Nie wiem dlaczego zaczęłam się z Nim spotykać ! – Iza
- a więc to moja wina – odpowiedział Adam – przepraszam ale mam taką pracę jaką mam więc mogłaś poczuć się samotna
- Adam, to ja powinnam przepraszać a nie Ty ! – rozpłakała się dziennikarka- w niczym nie c , to było … nie wiem co to było. Chwila słabości ?
- Iza jak znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania to wtedy porozmawiamy. Myślę , że powinnaś wracać do pracy




Nadkomisarz obserwował jak żona wchodzi do budynku redakcji . Spacerował jeszcze chwilę po parkingu i do tej pory spokojny nagle ze złością kopnął w kosz na śmieci, który z brzękiem przewrócił się i potoczył po asfalcie. Zawada rozładował swoją złość , wsiadł do samochodu i odjechał z piskiem opon.
Nowaccy siedzieli przy swoim stoliku i czekali na Adama , żeby złożyć razem zamówienie
- no gdzie On się podziewa ? – denerwowała się Basia – głodna jestem !
- no to zadzwoń do Niego albo zamów już coś – zaproponowała Teresa- Paweł dla Ciebie co ?
- hmm, potrawkę z kurczaka z ryżem i jakiś sok do tego – odpowiedział komisarz odkładając kartę dań
- to ja też to samo , poproszę – nie wytrzymała Basia – o! Iza dzwoni ! ” Halo ? No gdzie Wy jesteście ? Co ? Żartujesz ! Iza ? ” Rozłączyła się
- co się stało ? – zaniepokoił się Paweł – co tak patrzysz na ten telefon jak zahipnotyzowana ?
- Iza miała romans z Szymonem a Adam się o tym dowiedział przed chwilą
- coo? Powiedź to jeszcze raz ! – Paweł patrzył z niedowierzaniem na żonę
- Iza miała …och ! Nie ja zwariuję ! Najpierw Brodeccy teraz Oni . – Basia oparła głowę na dłoniach
- no tak, za długo był spokój – odpowiedział Paweł – ale w tym przypadku czuję , że będzie dobrze . Co robisz ?
- dzwonie do Adama . ” Halo? Gdzie ty jesteś ? Czekamy tu na Ciebie i umieramy z głodu. Tak, dzwoniła. No dobra , to do jutra ” – Basia wyłączyła telefon – mamy się nie martwić i zobaczymy się jutro w pracy
- będzie dobrze, zobaczysz – uspokoił ją Paweł – rany już prawie 15 :00 . Nie zdążymy !
Tuż po 18:30 Paweł wrócił do Komendę na nocny dyżur. Uśmiechnął się na wspomnienie Łukasza i wypowiedzi 6-ciolatka ale jego uwagę przykuła sterta akt leżących na biurkach więc zabrał się do pracy. Koło północy zakończył raporty i włączył komputer.
- cześć – usłyszał głos Zawady rano
- cześć- mruknął w odpowiedzi – skończyłem wszystkie raporty z zaległych spraw
- chcesz kawy ? – zapytał Adam
- nie dzięki – odpowiedział Nowacki i zamyślił się
- co jest ?
- nic, lepiej powiedź co u Ciebie ?
- nie chce mi się o tym gadać – westchnął Zawada
- cześć chłopaki – przywitała się Basia radośnie ale widząc zamyślonego Adama i Pawła unikającego jej spojrzenia zaniepokoiła się – co się dzieje ?
- nic - odpowiedzieli obydwaj
- rozmawiałeś z Izą ? – dociekała Basia
- nie , spałem z barze u Tereski – odpowiedział Adam
- mhm, no dobra . Paweł co jest ? – Basia zwróciła się do męża
- już mówiłem ,że nic – odpowiedział Paweł wzruszając ramionami
- akurat – Adam- no wykrztuś to z siebie !
- ACC Max ? – zakpił Paweł ale widząc poważne spojrzenia uruchomił internet , wyszukał stronę i pokazał artykuł na monitorze
” W okolicach Szczyrku znaleziono zwłoki dwóch osób. Wstępne badania wskazują iż to kobieta i mężczyzna…
..Kilka miesięcy wcześniej rodziny zgłosiły ich zaginięcie. (…) Do tej pory nie odnaleziono również pary nastolatków, która zaginęła tydzień temu. Podobne przypadki miały miejsce w latach 1998 -2000. Policja w Ustroniu zajęła się wyjaśnieniem sprawy (…)”
- to Leśniczy – ledwo dosłyszalnie powiedział Paweł – jestem tego pewien. Wrócił .
- co chcesz zrobić ? – zapytał Adam
- pojechać tam i pomóc w śledztwie – odpowiedział Nowacki
- nie ma mowy – Adam
- dlaczego ? Adam zrozum mnie ! Muszę tam pojechać ! Muszę go dorwać ! – zawołał Paweł
- po co ? Nie zwrócisz jej życia ! – Zawada pozostał nieugięty
- wiem o tym ,ale chce to zrobić dla siebie ! Może uda się odnaleźć tych nastolatków albo zapobiec kolejnym porwaniom ! – Paweł podniósł głos
- nie, nie ma mowy . Jesteś zaangażowany w to emocjonalnie . Nie zgadzam się ! – Adam
- Adam proszę Cię ! Chcę pomóc , rozumiesz ? Chcę wykorzystać to co wtedy przeżyłem i to co wiem teraz ! Uczyłem się od najlepszych ! – Paweł wyciągał wszystkie argumenty – chcę go dorwać !Proszę Cię !
- dobrze ,ale pod jednym warunkiem – ustąpił Zawada
- jakim ? – zapytała Basia
- że pojedziemy we trójkę. Nie puszczę Cię samego – zaznaczył nadkomisarz
- pojedziemy ale bez Basi – odpowiedział Nowacki – nie chcę ryzykować ..
- no wiesz ? Jak możesz ! – oburzyła się Nowacka
- albo wszyscy albo wcale – twardo powiedział Zawada patrząc na podwładnych
- dobrze ,wygrałeś – odpowiedział Nowacki
ciąg dalszy nastąpi .
Wiem , notka kompletne dno, beznadziejna ! Ale kolejne zapowiadają się ciekawie. Pozdrawiam wszystkich !!

8 komentarzy:

  1. napisane przez ~Kristina
    około 2 lata temu
    Właśnie że ta notka nie jest dnem bardzo ciekawa . Ciekawe czy uda sie roziwazac sprawe z leśniczym… czekam na CD

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez Meggi
    około 2 lata temu
    cięzki kaliber sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez ~kryminalna
    około 2 lata temu
    no co ty ! Właśnie że bardzo fajna notka ! Czyżby Adam domyślał się wcześniej , że Iza ma romans ? Ciekawe co zrobi. O widzę , że Paweł dojrzał do rozwiązania sprawy Leśniczego. Mam nadzieję , że tym razem się uda

    OdpowiedzUsuń
  4. napisane przez ~biedroneczka
    około 2 lata temu
    Ej Alice, jakie kompletne dno??? Dziewczyno więcej wiary w siebie i w swoje dzieła.Mi sie podobała, dużo się dzaiało. W końcu romans IZy i Szymona ujrzał światło dzienne. Zapowiada się ciekawie i strasznie- Leśniczy wrócił. Pisz szybko c.d.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. napisane przez ~basieńka
    około 2 lata temu
    Leśniczy ??????? Już się boje !!!! Co się tym razem wydarzy ??

    OdpowiedzUsuń
  6. napisane przez MONika
    około 2 lata temu
    u Zawadów koniec sielanki. Paweł chce dopaść Leśniczego ? Az się boję co się może wydarzyć

    OdpowiedzUsuń
  7. napisane przez ~QASIA
    około 2 lata temu
    jakiś przegląd reklam ? Najpierw Renni a teraz ACC Max i jeszcze Mały Głód to tego. A tak na poważnie to notka całkiem fajnie ci wyszła. Czuję że będzie się dzialo .

    OdpowiedzUsuń
  8. napisane przez ~Pati
    około 2 lata temu
    ciekawie się zapowiada, az strach sie bać ! uuuu u Zawadów ciemne chmury !

    OdpowiedzUsuń

Komisarze dziękują za pomoc w rozwiązaniu sprawy :-))