- no dobra to zwijajcie sie do domu- stwierdził Zawada- jutro od rana bierzemy sie ostro do roboty
- ja znowu mam nockę- Paweł
- a ja wypożyczyłam swietny film- oburzyła sie Basia- nie lubie cie za to !
- wiem, bo mnie kochasz- odpowiedział Nowacki- Adam, pilnuj Izy i nie zapomnij jej zabrać do szpitala w razie czego
- mądrala, pogadamy jak bedziesz w podobnej sytuacji- pogroził mu Adam
Gdy komenda opustoszała Paweł zadzwonił do Oliwii z prosbą by przyjechała na komendę. Borowik po dłuzszej chwili weszła do kanciapy.
-czesc- Oliwia- nikogo nie ma ?
- tylko my- Paweł- masz coś?
- mam całkiem sporo- Ola- facet jest bardzo ruchliwy i ciągle sie bałam ze go zgubie.
- nie zauwazył Cie ?- Paweł
- mam nadzieję ze nie- Olka- tu masz wszystko – podała mu dyskietkę. Gdybym była potrzebna to dzwon.
- dzieki. Posiedze nad tym w nocy i chyba jutro im powiem- westchnął ciezko Paweł
- o czym powiesz ? – usłyszeli nagle głos Grodzkiego- hmm? No słucham?
- no bo szefie…- zaskoczony Paweł nie wiedział jak wybrnąc z niezrecznej sytuacji- no bo chyba wiem wszystko o Górskim a On jest teraz w Polsce. Zresztą tu mam wszystko w tej teczce.
- nic nie rozumiem. Panna Borowik tez ma w tym udział ?- inspektor
- taki niewielki- prawie szeptem powiedziała Olka
- dlaczego reszta o tym nie wie? – surowo zapytał szef
- no bo szefie… bo… cholera… moze szef to sam przejrzy?- wyjąkała Oliwka
Grodzki rzucił im jeszcze gniewne spojrzenie, zabrał dokumenty do swojego biura i z hukiem zamnknął drzwi. Po 30 minutach , która spiskowcom wydawała sie wiecznoscią inspektor z marsową mina usiadł za biurkiem Marka.
- odwaliliscie kawał dobrej roboty- zaczął Grodzki- jezeli macie rację to…
- Adam sie wkurzy- dokonczył Paweł
- to mamy problem- Grodzki- to są dowody nie do obalenia a Adam nam nie uwierzy. Paweł. ty zacząłes to wiec Ty to dokonczysz. Masz to jutro z rana przekazac Zawadzie. To jest rozkaz! Żegnam.
- tak jest!- mruknął Nowacki
Po ósmej rano przyszedł Adam i zdziwony zastał Pawła śpiącego przy biurku
-Co ty tu robisz? Byłeś tu całą noc?- powiedział szarpiąc przyjaciela
Paweł popatrzył na Adama zaspanym wzrokiem
-Przynieś mi kawy. Jak się obudzę to pogadamy- Paweł
-O czym?-Adam
- przynieś najpierw kawy i usiądź
Adam przyjrzał sie zdziwiony Pawlowi , jednak widząc poważne oczy kolegi przyniósł kubek kawy i postawił na biurku Pawła
- KAwę masz to teraz gadaj!-Adam
Paweł wziął duży łyk kawy, potem następny i następny grając na zwołokę, Wkońcu zniecierpliwiony Adam wyrwał mu kubek z ręki
- Może mi wkońcu powiesz o co chodzi bo zaczynam się niepokoić
Paweł popatrzył chwilę na Adama poczym spuścił wzrok.
-Chodzi o Górskiego , Andrzeja Ziemca i naszą aktualną sprawe- Paweł wyciągnął z szuflady biurka teczkę z domuntami , dwie dyskietki i płytę CD- wiem wszystko o Górskim
- chwila moment. Nie rozumiem- Adam- o Górskim wiemy od dawna z dokumentów mojej kolezanki. I co do tego wszystkiego ma Andrzej ?
- no dobra to pokolei- westchnął Paweł- ta dokumentacja która dostałes ze Stanów jest niekompletna. Najwazniejsze było na tym dysku. Kiedy poczułem sie lepiej po leczeniu odwiedziłem męza i zabrałem resztę. On o tym niestety nie wie. Górski i własciciel firmy farmaceutycznych ” Aloes” produkowali w jednej z fabryk narkotyki. Odkrył to ten dziennikarz i Górski go zlikwidował.
- skąd pewnosc ze to Górski? – Adam
- profesjonalna robota to raz a druga sprawa to z dobrych żródeł wiem ze Górski jest obecnie Polsce- Nowacki- a trzecia sprawa to przyszedł faks z Niemiec o tym numerze telefonu. Numer zarejestrowany na R. Gorski a wykaz rozmów potwierdza wszytkie jego zabójstwa i telefon do Izy sprzed paru miesiecy.
Zawada z niedowierzaniem spojrzał na policjanta i wziął sie za czytanie akt. Paweł niespokojnie krecił sie na fotelu popijając kawę. Wiedział ze za chwilę bedzie musiał przekazać resztę najgorszych wiadomosci.
- no dobra, napracowałes sie- mruknał Adam- ” Aloes ” mamy widze mamy załatwiony. Tylko nadal nie rozumiem co ma wspolnego Andrzej z Górskim?
- jak by ci tu powiedzieć…noo…- Paweł poczuł ze zabrnął w slepy zaułek
- no wykrzuś to wreszcie- zdenerwował sie Adam
-Andrzej Ziemiec i Rafał Górski to jedna i ta sama osoba- powieział Paweł ze spuszczona głową
- coo? To żart ?- Adam
- chciałbym zeby to były żarty ale niesterty to prawda. Wiedziałem ze mi nie uwierzysz wiec tu masz wszystko- Paweł- pamietasz naszą pierwsza rozmowe o Górski w Wisle? Była Aneta, ja , Ty i Ziemiec. Aneta powiedziała ze wie kim jest Górski i zgineła. Przypadek? Wątpie. Za kazdym razem gdy Ziemiec pojawiał sie w kraju ginął ktoś w niewyjasnionych okolicznosciach. W Stanach natknęlismy sie na Niego z Baską i następnego dnia zginął jakis facet. Ze Szwecji wylatywał jako Andrzej Ziemiec a w miejscu gdzie miał robotę pojawiał sie Górski. Tylko w Polsce zjawiał sie jako Ziemiec.
- wystarczy- przerwał Zawada- odwaliłes kawał nikomu nie potrzebnej roboty bo to nie mozliwe. Znam Andrzeja od wielu lat i mogę Cie zapewnic ze sie mylisz.
- Adam , posłuchaj…
- idz do domu! I zostaw już tą sprawę- Adam
Paweł pokiwał głową i wyszedł w drzwiach minął sie z Markiem i Baską
- co sie stało?- zaniepokiła sie Basia widzac miny męża i przyjaciela
- nic- sucho stwierdził Adam- Paweł rozwiązał sprawe ” Aloesu”
- stary, co jest? Mnie nie oszukasz- Marek
- nic. musze wyjsc- Adam ubrał kurtkę i wyszedł z biura
- cholera- głosno zaklął Paweł wchodzac
- co wam sie stało?- Basia
- zabrał te cholerne dokumenty i pojechał do Niego! Idiota!- wkurzył sie Paweł
- mozesz powiedzieć o co chodzi?- Marek
- o to!- Paweł włączył komputer i otworzył plik dokumentów na dysku- Ziemiec to Górski a ten kretyn zabrał dokumenty i pojechał do NIego zeby sie upewnić ze On ma rację! Rozumiesz?!
- kurwa- zaklął Brodecki- przecież…
- zamknij sie- nie pozwoliła dokonczył zdania Basia- moze jednak sie mylisz?
- niestety nie- Paweł- to co teraz robimy?
- czekamy aż Adam wróci- Marek
- jezeli wróci- ponuro stwierdził Paweł
ciąg dalszy nastąpi !!! Dziekuję Biedroneczce za pomoc w pisaniu notki! Mam nadzieję ze sie wam spodobało ! Bo ja czułam mocniejsze bicie serca przy pisaniu tego.
Pozdrawiam!
napisane przez ~dropsik
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
pierwsza? notka rewelacyjna! pisz szybciutko cedeczek
napisane przez ~biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Cześć! Notka rewelacyjna. Zakończenie zaskakujące, szczerze nie spodziewałam się tego i dobrze!!!! Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy.Pozdrawiam i przesyłam buziaczki.
napisane przez ~Asik:)
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Co takiego..? Ziemiec i Górski to ta sama osoba…?! Niewiarygodne. Czuję za plecami kłopoty… Przyjaźń, a z drugiwj strony… Mamo ! Oby nie wydarzyło się nic złego. Zaskoczyłaś mnie słowa Biedroneczki mi się same nasuwają. „I dobrze” Czekam na cedeka…
napisane przez ~kasienka
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Hej:) Super nitka i trzyma w napięciu. Czekam na kolejną buź :*
napisane przez ~MaDzIa
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Boże!! Oby Adamowi się nic nie stało!!!…czekam na kolejną notkę-zapraszam do mnie na nowiusie opowiadanko: http://www.moje-krymcie.blog.onet.pl BuSSka:)
napisane przez kryminalnabrewka@op.pl
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Ciekawe nie powiem. JEśli chcerz się dowiedzieć czegoś o kryminalnych, albo kiedy będą sprzedawaćź DVD z gazetą, albo po prostu poczytać wpadnij :http://opowiadaniaokryminalnych-brewki.blog.onet.pl/
napisane przez stokrotka_07@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Przepraszam, że dopiero teraz komentuję, ale wcześniej nie mogłam zostawić komcia:( Notka rewelacyjna, wow ale zakończenie!! Oby Adamowi nic się nie stałó. Czekam na cd:) Buziaki:*Ps. Zapraszam do siebie w wolnej chwili:D