Basia, Adam i Grodzki wyszli z komendy.
- ja prowadze!- krzykneła Basia-Adam ty nie powinienes.
- Basia ma racje. Jestes zdenerwowany- Grodzki
- no dobra- Adam podał Basi kluczyki od samochodu i chwile pozniej ruszyli do szpitala. 20 minut pozniej zatrzymali sie przed budynkiem.
Adam prawie ze wbiegł do środka.Na korytarzu zobaczył Izę.
- co sie stało?- Adam
- robią mu badania. Jak juz przyjechalismy wszystkie objawy ustąpily- Iza- a w domu wygladało ze to cos powaznego
- dzieki- Adam
Kilkanascie minut pozniej do towarzystwa dołaczył nadal przebywajacy w szpitalu Marek.
- ładna piżamka- Basia
- czesc. I co?- Marek
- na razie czekamy- Grodzki- robią badania
- a ciebie kiedy wypisują?- Iza
- pojutrze- Marek- Adam mozesz usiasc?
- nie moge- Zawada
Chwile pózniej na korytarzu pojawił sie lekarz
- pan Zawada? Mozemy porozmawiac?- lekarz
- co z ojcem?- Adam
- badania niczego nie wykazały. Musimy go zatrzymac na kilka dni zeby zrobic dokładniejsze- lekarz- ale tu sie pojawia problem
- jaki problem?- Adam
- pana ojciec twierdzi ze nic mu nie jest i chce isc do domu- lekarz
- to juz ja załatwie- Adam
- no i co?- Basia
- musi zostac w szpitalu na kilka dni zeby mu zrobili dokładniejsze badania bo te nic nie wykazały- Adam
- no to chyba dobrze?- Iza
- mhm tylko ze on nie chce- Adam- nie dziwie mu sie
- ja tez- Marek
- ide z nim pogadac- Adam
- ja tez- Iza- moze przyda ci sie wsparcie
Weszli do małego pokoju gdzie siedział ojciec.
- no nareszcie- Stanisław
- a ty gdzie sie wybierasz ? – Adam
- do domu- ojciec
- moze jednak powinienes zostac na te badania? – Iza
- ale po co kochanie?- ojciec
- tato nie dyskutuj tylko wskakuj do łózka i masz zrobic te badania- Adam
- ja nie dyskutuje tylko oswiadczam ze nic mi nie jest i chce isc do domu- Zawada
- rany boskie- jękneła Iza- ale jestescie uparci
- martwie sie o ciebie- Adam
- nie ma powodu- ojciec-idziemy !!
- mam cie przykuc do łózka czy zostaniesz dobrowolnie?- Adam wyciągnął juz kajdanki
Iza i cała reszta podsłuchujaca przez szpare w dzwiach parskneła smiechem. Zawada senior w koncu skapitulował
- no dobrze, niech wam będzie- Stanisław
- no to na sale marsz !!- Grodzki
- ok. Przypilnujcie go tu a ja pojade do domu po pare rzeczy- Adam
- jade z toba- Iza
- no dobra to my idziemy pogadac do Marka – Basia- Adam!! Kluczyki !
- dzieki- Adam
ciag dalszy nastapi!!
Pozdrawiam wszystkich i przepraszam ze tak troche smętnie napisałam ale cos sie ostatnio ze mną dzieje. Wymysliłam fajne opowiadania a nie moge pisac o nich teraz bo pasuje do tego sceneria zimowa. I chyba to jest przyczyną. Chyba ze cos pozmieniam i przyspiesze pewne wydarzenia.
BUZIAKI !!
hejka Aniu ! Wiem że to stare opowiadanie ale nie czytałam go nigdy. Ładnie tutaj. BLog nabiera charakteru.
OdpowiedzUsuńhehe niezła akcja
OdpowiedzUsuńnapisane przez ~mella
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
bardzo fajna notka taka lekka
napisane przez ~knasiorek
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Adam to ma pomysły hehe „akcja kajdanki” dobre Alice! Super notka, mam nadzieję że szybko ci wróci chęć do pisania i znów będziemy mieć notki prawie codziennie.
napisane przez ~Stokrotka07
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Alice nocia jak zawsze mi się bardzo podobała, ta akcja z Adamem Jednym słowem czekam na cd:P Całuski:*
napisane przez ~Marcia
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Nocia bardzo mi sie podoba nie wiem dlaczego myslisz ze glupia mi sie bardzo podoba:) Pisz syzbko nowa nocie pa;*
napisane przez ~Justii
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Dawno tu nie byłam Super nocia. Buziaki!Ps. U mnie też new
napisane przez ~Różyczka:)
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
hmmmm fajne:)
napisane przez ~k-a
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
uff … poradziłam sobie z blogiem chyba juz mozna wchodzic (tak mi admini powiedzial)e tam :0 notka mi sie np podobala
napisane przez ~Biedroneczka(Kasia)
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Notka taka normalna, ze tak napisze.Dobrze,że ojciec Zawady dobrze się czuje.Pewnie badania nic nie wykarzą.Śmiecznie opisałaaś sytuację z kajdankami. Widać Adam ma niezwykły dar przekonywania hehe.Pozdrawiam
napisane przez ~Krimis
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
Heyka. Notka bardzo fajna. Myślałam, że z ojcem Zawady będzie gorzej. Cóż mogę jeszcze dodać czekam na kolejną nocię:) Pozdrowionka
napisane przez ~dropsik
OdpowiedzUsuńokoło 6 lata temu
super