8 listopada 2008

4/69

Komisarze wyszli z Sądu w różnych nastrojach. Pawel zatrzymal się na chwilę obserwując jak policjanci eskortują Artura do samochodu





Następnego dnia na Komendzie

- cześć – weszla Basia witając się z Adamem i Markiem

- no cześć, gdzie zgubilaś męża ? – Marek

- nie wiem, wyszlam wcześniej- odpowiedziala Basia a Marek i Adam spojrzeli na siebie wymownie

- witam zalogę – wszedl Grodzki a za nim Pawel – jak wam idzie sprawa bo jeszcze kilka telefonów z CBŚ i zwariuję.

- wiemy , że chcą przejąć sprawę- Basia

- wiemy coraz więcej- odpowiedzial Adam- Pawel znalazles coś ?

- Milicz prowadzil różne interesy ale nie sądzę , żeby to bylo powodem śmierci – Nowacki- raczej liczne romanse

- o, no proszę- Marek- podejrzewam , że wlasciciel zajazdu nakryl go ze swoją pracownicą i ponioslo go

-a CBŚ chce to zatuszować ? -Grodzki pokręcil glową i opuścil biuro

- kiedyś byl politykiem więc pewnie umorzą sprawę – Adam- brak dowodów itp.

- pojadę do patologa , powiniem mieć już wszystkie badania – powiedzial Pawel i wyszedl

- Baśka, co jest grane ? – zaciekawil się Marek

- nic, male nieporozumienie – powiedziala Basia- rozmawialam z bratem zabitej dziewczyny ale niewiele wie. Rodzice mieszkają w Londynie. Od pracowników zajazdu też nic nie wyciągniemy.

Kiedy Pawel wrócil z raportem od patologa na Komendzie minąl Grodzkiego z dwójką policjantów

- CBŚ na choryzoncie – poinformowal wchodząc do biura

- cholera – mruknąl Adam

- Patolog stwierdzil we krwi u Milicza alkohol – czytal Marek

- tak, dziewczyna tuż przed śmiercią odbyla stosunek wlaśnie z Miliczem – Basia

- dzień dobry, czy to wydzial zabójstw ? – zapytal Policjant

- nie, cyrk na kólkach – odpowiedzial Nowacki

- Julia Wierzbicka i Rafal Król , CBŚ – przedstawila się Wierzbicka

- nadkomisarz Zawada- powiedzial Adam wstając zza biurka -a to komisarze Brodecki, Nowacki i Storosz- Nowacka

- jakieś pokrewieństwo ? – zainteresowal się Król

- niee, zbieżność nazwisk – odpowiedzial z poważną miną Pawel a Basia uśmiechnęla się .

- a co chodzi ? – zapytal Marek

- o Milicza , będziemy nadzorować śledztwo – powiedziala Wierzbicka- chcielibyśmy się przyjrzeć materialom , które udalo się Wam zebrać

- udostępnimy informacje , jeżeli podzielicie się swoją wiedzą na temat zabójstwa – odezwal się Zawada- bo z pewnością coś wiecie, prawda ?

Wierzbicka i Król spojrzeli na siebie porozumiewawczo a do biura wszedl Dumicz

- wiemy tylko tyle , że tego dnia mial się spotkać z kilkoma ważmymi osobami w interesach- powiedzial Król

- ej, Pinokio, nos ci rośnie czyli kręcisz - Pawel

- no dobrze, wiemy o tym , że przespal się z recepcjonistką – westchnęla Julia- rodzinie zmarlego zależy , żeby to nie wycieklo do prasy.

- a co na to prokurator okręgowy ? – zapytal Pawel

- mamy go w kieszeni a jeżeli nie to urobimy go – pewnie odpowiedzial Król

- oo, to ciekawe , nic mi na ten temat nie wiadomo – powiedzial Dumicz- czy udalo się Wam ustalić kto zabil Milicza i dziewczynę?

- dziewczynę udusil Milicz i na tę chwilę wszedl wlasciciel zajazdu i to On zabil Milicza , prawda ? – zapytal Brodecki

- tak, to prawda – wydusila z siebie Wierzbicka- godzinę temu przyznal się do zabójstwa.

- Adam, myślę , że CBŚ zaslużylo na sukces – powiedziala Basia

- mhm, też mi się tak wydaje – powiedzial Adam i podal Wierzbickiej teczkę z dokumentami sprawy Milicza

- Pawel, o co Wam poszlo ? – zaciekawil się Adam , gdy Basia na chwilę wyszla

- o Artura – powiedzial Pawel- moze to glupio zabrzmi ale zal mi chlopa.

- zwariowaleś ? – Marek- przecież przez niego to wszystko

- tak wiem, ale jakby na to nie spojrzeć to spędzi resztę życia w pierdlu – Pawel- a poza tym to gdyby nie Artur to bym wtedy naprawdę wyjechal i nadal uciekal przed problemami

- ale nie da się ukryć, że sam sobie zasluzyl na taki wyrok – powiedzial Adam- idziemy na piwo ?



KONIEC cz.69 .

Kompletnie nie wyszla mi ta część. Nudaaa i nic nie mam na swoje usprawiedliwienie. Pozdrawiam !

6 komentarzy:

  1. napisane przez ~biedroneczka
    około 4 lata temu
    Notka fajna. Sprawa zakończona. CBŚ za wiele nie zdązyło namieszać. A nasz Paweł widać ma bardzo dobre serce. Żal mu śie Artura zrobiło.Czekam na c.d

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez Megg
    około 4 lata temu
    z Pawła to jednak dobra dusza

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez ~Kristina
    około 4 lata temu
    A gdzie tam nuda bardzo ciekawa notkaPozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. napisane przez ~Stokrotka07
    około 4 lata temu
    Paweł pokazał się z dobrej strony. Fajna notka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. napisane przez ~Marzycielka:)
    około 4 lata temu
    Nudno…? Nie, to raczej coś innego. Zwyczajna proza. Wiesz, radziłabym cos dołożyć… Tajemnice, hm… Ale z tym cyrkiem na kółkach, hihi doskonałe posunięcie. Ah… ten srkazm z nagrodami:P Szykuje się zwyczajne życie. Wybacz, mi szczerość.Na te chwile nic, co byłoby innego niz zwykle, nie widze.Czekam na 70-tkę. Jak szybko zleciało:)

    OdpowiedzUsuń
  6. napisane przez ~K@rolcia
    około 4 lata temu
    notka fajna:) tylko taka jakaś krótka… ja tu sie wczuwac powoli zaczelam a ty koniec… ok czekam na cd i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Komisarze dziękują za pomoc w rozwiązaniu sprawy :-))