31 maja 2008

Kłopoty kryminalnych cz.65

Marek siedział w kuchni pijąc kawę

- mówię ci ,ale facet miał minę jak go aresztowaliśmy. Był bardzo zdziwiony że odkrylismy ze to On- śmiał się Brodecki

- noo, nie dziwię się. Wszystko zaplanował a tu mrówki wszystko zepsuły – również roześmiała się Kasia

- aa, masz pozdrowienia od Pawła- Marek- zaprasza nas na urlop do jego Cioci.Wygląda na to , że się pozbierał. Dumicz wczoraj pojechał do Niego bo brakuje mu podpisu w raporcie a do jutra musi być wszystko zamknięte i przekazane do Sądu. Mam nadzieję , że się nie pozabijają.

- kiedy jedziemy ? – Kasia

- za 1,5 tygodnia – Marek- jak się czujesz ?

- dobrze. Zrobiłam wszystkie badania, ale nie mam jeszcze wyników- Kasia nalała sobie soku – a termin wyjazdu bardzo mi odpowiada.

Basia otwierała drzwi do mieszkania , gdy na schodach pojawiła się Małgosia

- czeesćć !- przywitała się Michalska z Basią- wpadłam tylko na kilka dni bo w firmie nie mogą sobie poradzić beze mnie.

- no to wygląda na to ze w przyszłym tygodnie cała zgraja wybiera się do Wisły – odpowiedziała Basia z usmiechem

- aahaa. No to już wiem dlaczego kolega Nowacki taki z siebie zadowolony – parsknęła Gosia- wchodz, pogadamy.

Dzień przed wyjazdem Iza sprawdzała z listą czy zapakowała wszystkie potrzebne rzeczy

- Izuś, litości. Mam wynająć autobus ? Przecież to się nie zmieści do bagażnika – powiedział Adam przyglądając sie bagażom

- jestem pewna , że doskonale sobie poradzisz z tym – pocałowała go Iza

- mhmm, oczywiście- mruknał Zawada- Baska jedzie w naszym samochodzie

- jechała!- odpowiedziała Iza- rano dzwoniła i powiedziała, że zabierze się z Gośką, która też wraca do Wisły.

- musze jeszcze wyskoczyć na chwilę na komendę , żeby przekazać Sławkowi i Magdzie dokumenty- przypomniał sobie Adam- i potem jestem cały Twój!

- nareszcie – przytuliła się Iza

Nowacki wyszedł z przychodni, gdzie przed chwilą skończył rehabilitację. Na parkingu w samochodzie czekał już Ojciec.

- masz dość, co? – zapytał Nawrocki

- mhmm, padam na tapicerkę – westchnął Paweł – a poza tym to jestem głodny jak stado wilków

- robimy wypad na miasto czy wracamy do Ciotki na obiad ?

- na Nowej Osadzie jest chińska knajpa – Paweł

- mówisz, masz – Nawrocki uruchomił silnik- dzisiaj przyjeżdzają ?- zapytał siedząc już przy stoliku

- mhmm- mruknął Paweł – wieczorem powinni dojechać. Twoja propozycja aktualna ?

- jasne, że tak- Piotr- czyli jednak udało się zebrać wszystkich ludzi z liceum ?

- prawie, z małymi wyjątkami – Paweł- ale przymusu nie ma. Oo, ciocia- żandarm dzwoni. Zbierajmy się.

Basia jechała w samochodzie Małgosi. Gdy wjechały już do Ustronia zaczęła niecierliwie spoglądać na zegarek. Za dziewczynami jechali Brodeccy oraz Zawadowie obładowani bagażami.

- zaraz dojedziemy – odezwała się Michalska wyczuwając zdenerwowanie Baski.

- mamuusiuu, kiedy dojedziemy ? – zapytała po raz kolejny Ania

- zaraz będziemy na miejcu – cierliwie odpowiedziała Kasia

- a daleko jesce ? – tym razem to Krzyś

- za siedmioma górami i siedmioma lasami – Marek- może jeszcze pośpiewamy ?

-ale ja jestem głodna – Ania zrobiła smutną minkę

- dzieciaki – Marek- mam propozycję

- jaką ?? – zapytali ożywieni Krzyś i Ania

- ten kto grzecznie wytrzyma i nie będzie marudził do końca drogi dostanie małą nagrodę- Marek- wchodzicie w to ?

- taak!

- kocham Cię – szepnęła Kasia do ucha Marka

- chyba już dojeżdzamy . Jak nasza księżniczka ? – zapytał Adam

- śpi jak suseł – Iza- chyba już jesteśmy na miejscu. Adaś, patrz na Baśkę !

Basia sama nie wiedziała jak wydostała się z jeszcze jadącego samochodu i wpadła w objęcia Pawła, który śmiejąc się radośnie okręcił się parę razy dookoła i obydwoje padli na trawę. Pozostałe samochody zaparkowały na nieduzym parkingu i towarzystwo wyszło na podwórko podziwiając okolicę i dom.



ciąg dalszy nastąpi !!

10 komentarzy:

  1. napisane przez ~Chandni
    około 4 lata temu
    pierwsza!!piękna nocia, zapowiada się ciekawy urlop świetnie, że wróciłaś do pisania i czekam na ciąg dalszy pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez ~Asik:)
    około 4 lata temu
    O i po notce, czytało się jednym tchem. To takie romantyczne, że można tylko po zazdrościć, ale właśnie dlatego wolę świat literatury od świata rzeczywistego… Czekam na cedeka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez ~Stokrotka07
    około 4 lata temu
    Widzę, że zapowiada się bardzo fajny urlop hehe:) Czekam na cd:)

    OdpowiedzUsuń
  4. napisane przez Megg
    około 4 lata temu
    ja też chcę na urlop ! Zazdroszczę im !

    OdpowiedzUsuń
  5. napisane przez ~biedroneczka
    około 4 lata temu
    Fajna notka. Zapowiada się super urlop, a potem mam nadzieję,że jakieś ciekawe sprawy.Sorry,że dopiero teraz komentuję, miałam problemy z kompem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. napisane przez a.sobejko@op.pl
    około 4 lata temu
    zostałyście klepnietęte! więcej na http://www.opowiastki-anny.blog.onet.pl Asik:)

    OdpowiedzUsuń
  7. napisane przez Onetagisiakaid
    około 4 lata temu
    to dobrze, że Basia nareszcie zobaczyła się z Pawłem;] czekam na nową notkę a w międzyczasie zapraszam do siebie na http://www.kryminalnikrk.blog.onet.pl dawno Was tam nie było xDAgisia

    OdpowiedzUsuń
  8. napisane przez ~knasiorek
    około 4 lata temu
    Romantyczny odpoczynek? Zapowiada się ciekawie. No i Basia z Pawłem nareszcie się zobaczyli. Pozdróffka i zapraszam serdecznie do mnie na notkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. napisane przez ~agisia
    około 4 lata temu
    zapraszam Cię na nową notkę: )

    OdpowiedzUsuń

Komisarze dziękują za pomoc w rozwiązaniu sprawy :-))