W biurze nastała cisza. Nikt z obecnych nie wiedział co powiedzieć Markowi , żeby nie pogarszać sytuacji.
- będzie dobrze, zobaczysz – odezwał sie jako pierwszy Adam
- na pewno okaże sie, że to nic groźnego- pocieszył Paweł i ugryzł sie w język – cholera, nie to chciałem powiedzieć
- wiem- Brodecki cięzko usiadł w fotelu- na razie robią badania i faktycznie moze sie okazać ze to nic groźnego
- nic nie mówiliście ze Ania ma wade serca- Basia
- no bo nie było powodów zeby to rozdmuchiwać skoro nic sie nie działo – westchnął Marek
- wracaj do dziewczyn – poradził Adam- my sobie poradzimy
- no pewnie- Basia
- moze wpadniemy później do szpitala?- Paweł
- a co ze sprawą ?- Marek
- powiedziałem ,że sobie poradzimy- Zawada- zbieramy sie juz wiec może wszyscy zajrzymy do dziewczyn , co ?
Na szpitalnym korytarzu zobaczyli zdenerwowaną Kasię
- cześć- przywitała sie Basia- i co?
- jutro przewiozą Anie do Centrum Zdrowia Dziecka- Kasia- lekarz powiedział że słychać bardzo wyraźnie szmery w sercu.
- Kasiu, musisz wierzyć , że wszystko bedzie dobrze- Paweł – w Centrum pracuje ojciec mojego znajomego. Zadzwonie i pogadam z nim. Jest mi winiem małą przysługę
- dzieki – Marek przytulił żonę
Następnego dnia na Komendzie
- Adam, co taki markotny jesteś ?- Basia
- Marta sie wyprowadziła, nie zostawiła żadnej wiadomości – odparł Zawada
- Adam, Marta jest dorosła i wie co robi – odezwał sie Paweł odrywając sie od stosu akt- mam dośc juz tego grzebania w papierach !
- a czego w ogole szukasz ? – Basia
- zeszłego miesiąca – zakpił Nowacki - Tomek z narkotykowego prosił mnie zebym poszukał sprawozdania ze sprawy ” Fabryki ” .
- chodzi Ci o to ?- Zawada wyciągnał ze stosu akt na swoim biurku niewielką teczkę
- o to – Paweł ciężko westchął , spiorunował Adama wzrokiem i powędrował do wydziału narkotyków
- byliście juz w tej szkole ?- zapytał Adam chwilę później
- zapomniałam ! Na śmierć zapomniałam !- Basia zakryła ręką usta
- no to zbierajcie sie . Ja jadę do patologa – Adam- tylko prosze Cie, żadnego migdalenia w pracy !
- tak jest !- Basia- Paweł ! Przemów swojej błyskawicy do rozumu i jedziemy !
- Błyskawica dziś wyjątkowo jest grzeczna – Nowacki – wczoraj byłem w warsztacie
- ciekawe jak długo jeszcze wytrzyma- Basia
- mogę sie dowiedzieć o czym rozmawiacie ? – zainteresował sie Zawada
- o samochodzie- Basia- Goska ochrzciła Golfa ” Błyskawicą”
- bo sie psuje błyskawicznie – dorzucił Paweł – Basia, telefon ci dzwoni !
- słysze !- Basia – no hej Artur !
- a ten czego znowu chce ?- mruknął Paweł do Adama
W szkole
- dzień dobry, komisarz Nowacki – Paweł – zastaliśmy dyrektora ? Byliśmy umówieni na dziś
- oczywiście- uśmiechnęła sie sekretarka – proszę wejść .
Nowaccy weszli do gabinetu dyrektora i usiedli na kanapie
- proszę mi wybaczyć ale musze na chwilę was opuścić – Kraszewski opuścił gabinet
- nie wiem jak ty ale czuję sie jakbym coś zmalował i przysłali mnie do dyra na dywanik- stwierdził Paweł – czego chciał Artur ?
- ma bilety do teatru – Basia
- chcesz to idź – Paweł
- już jestem – dyrektor wrócił w towarzystwie nauczycielki – to jest wychowawczyni 3C.
- Jadwiga Maliszewska – przedstawiła sie nauczycielka – to smutne co sie stało.
- co moze nam pani powiedzieć o Kacprze ?- Basia
- był nowy w klasie. Doszedł do nas w w zeszłym miesiącu- Maliszewska- trochę odstawał od reszty klasy
- co pani ma na mysli ?- zapytał Paweł
- noo, nie zaaklimatyzował sie jeszcze, nie nawiązał przyjaźni z nikim. Był trochę odludkiem- mówiła nauczycielka- chociaż, parę razy widziałam jak rozmawia z Grzesiem Błaszczykiem.
- mozemy porozmawiać z uczniami ?- Basia
- oczywiście, są w klasie nr. 10. Mamy godzinę wychowawczą – Maliszewska wstała i poprowadziła komisarzy do klasy
Centrum Zdrowia Dziecka
- mamusiu, jedziemy już do domu ?- Ania
- nie kochanie, musisz tu jeszcze trochę zostać – przytuliła córkę Kasia
- ale ja tu nie chce być – rozpłakała sie dziewczynka
- wiem, ale musimy wiedzieć czy masz zdrowe serduszko- tłumaczyła Brodecka- musisz był dzielna.
- a zostaniesz ze mną ?- Ania
- no pewnie moja myszko – Kasia- a teraz połóż sie i prześpij sie trochę. Raz , dwa , trzy i zamykamy oczy !
Komenda
- Adam, słuchaj, mamy pare informacji – Basia
- ja też mam coś ciekawego – Adam- chłopak ćpał
- taa, kumplował sie z dwoma kolesiami z poprawczaka – Paweł – Grzesiek Błaszczyk z 3C , który trochę skumplował sie z Kacprem , powiedział że chłopak postanowił sobie ze zaimponuje tamtym.
- no i źle na tym wyszedł – podsumował Adam- Marek ? Co ty tu robisz ?
- Kasia z Ania są w Centrum , Krzyś jest z Dziadkami . Nie mogę sobie miejsca znaleść- wyrzucił z siebie Brodecki
- aa czyli musisz troche polatać za bandziorami ? – zapytał Adam
- dokładnie- Marek
- znacie personalia tych dwóch z poprawczaka ?- Adam zwrócił sie do Nowackich
- a owszem- Basia – Mateusz Kuś i Tomek Jarecki . Niedawno zostali zwolnieni z poprawczaka. Podobno kombinują coś
- nie ” coś” tylko chcą zrobić skok na kantor – Paweł – Kacper przechwalał sie ze wezmie w tym udział. Chwalił sie , że juz raz to zrobił.
- no to jedziemy w odwiedziny – zarządził Adam
ciąg dalszy nastąpi !!!!!!!!!!
napisane przez ~Asik:)
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Krótko, zwięźle i na temat. Notka cudna. Mimo że krótka. Przynajmniej dla mnie! Nie podoba mi się, że Adam tak się martwi o Marte. Przecież tak walczył o swoją rodzinę, ale żby takie zeczy rozgrzebywać, to na serio trzeba mieć źle w czerpie. Humor Nowackich jak dla mnie zbyt przesadny. U Brodeckich no cóz, smutne. Paweł zachował się jak cynik. Czekam na ciąg dlaszy!
napisane przez ~Krysia
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Fajna notka ciekawe co bedzie dalej
napisane przez ~Biedroneczka (Kasia)
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Notka fajna, choć chyba ja za szybko czytam hehe. Widać,że jesteś w super formie, wena się Ciebie trzyma. Pozdrawiam i czekam na dalszy ciąg tej historii.
napisane przez stokrotka_07@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Coś mnie niepokoi to nagłe zainteresowanie Adama Martą…. Super notka czekam na kolejną:) Buź
napisane przez megg
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
chyba Iza nie polubiła Marty . Jakoś się nie dziwię bo sama nie lubię tej postaci. Mam nadzieję że z Anią będzie wszystko dobrze. Asik czepiasz się: przecież Paweł zaoferował swoją pomoc . A poza tym jak się nie podoba to nie czytaj!
napisane przez ~paulinka14
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Hej super opko.Czekam na cd.Już teraz zapraszam cie abys przeczytała moje pierwsze opowiadanie i je skomentowała na http://www.paulinkakryminalni14.blog.onet.pl.Możesz też zgłosić się do konkursu!!!POzdro for you!!!
napisane przez ~Patka
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Opowiadanko super!Jak zwykle kryminalna-patusia.blog.onet.pl
napisane przez ~knasiorek
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Trochę dramatycznie, ale mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Marek nie może sobie znaleźć miejsca to woli pracować, może wykosi kolejnego przestępce? Super! Już czekam na kolejną notkę. Pozdróffka.