13 grudnia 2008

5/70

Komisarze już mieli wychodzić z Komendy gdy zawołał ich Grodzki

- mam dla Was informację . Chodzcie do mnie na chwilę

- to nie może poczekać ? Właśnie …- zaczął Adam

- nie może poczekać i ma związek ze sprawą – uciął Grodzki

Cała czwórka weszła do gabinetu inspektora i zasiadła na kanapie i krzesłach.

- co jest szefie ? – Marek

- na terytorium fabryki Grubego w Wołominie doszło do strzelaniny – zaczął inspektor- nasz człowiek jest ranny a drugi jest zakładnikiem. Któryś z ludzi Dużego zorientował się ze to gliny

- jasna cholera- zaklął Adam- wiadomo kto ?

-niestety nie. Adasiu wierzę , że Wam się uda to załatwić – powiedział Grodzki

- postaramy się – obiecał Nowacki

- tylko uważajcie na siebie i w razie czego wzywajcie AT- powiedział inspektor na zakończenie

- Basiu, wezwij Zuzię i Szczepana – polecił Zawada- chłopaki idziemy

- co to za akcja ? – zapytał Marek w samochodzie

- Gruby oficjalnie prowadzi fabrykę z częsciami samochodowymi a tak naprawdę to wytwórnia amfetaminy- powiedział Adam- wydział narkotyków od kilku miesięcy miał tam ludzi. Przygotowywali się do likwidacji

- myślisz, że ktoś sypnął ? – poważnie zapytał Paweł

- możliwe – odpowiedział Adam- jest już Basia z Zuzią i Żałodą. Jedziemy.

Dojechali na miejsce i zaparkowali przy zawalonym budynku. Z daleka mogli obserwować teren

- co Oni tam mają , ogródek ? – Marek

- mhmm, świerze warzywa uprawiają – zakpił Paweł

- konopie – odezwał się Adam biorąc od Marka lornetkę- likwidują laboratorium. Wezwjcie prewencję i karetkę

- to co robimy szefie ? – zapytał Szczepan

- zamawiamy pizze i robimy impreze ? – zaproponował Nowacki

- Paweł Zuzia i Szczepan sprawdzicie najpierw te ciężarówki i ewentulanie zdejmiecie ludzi – Adam- a my rozejrzymy się . Do roboty i uważajcie na siebie.

- wy też – odpowiedział Paweł i zniknał w ciemności z aspirantami w chwili gdy podjechał terenowy samochód omiatając reflektorami teren

- uwaga ! – syknął Marek i wszyscy schowali się za budynkiem.

- ruch jak w Wesołym Miasteczku – mruknał Adam

- tylko karuzeli brak – Basia

Ostrożnie przebiegli kawałek odkrytego terenu i z ulgą schowali się za drewnianym budynkiem przysłuchując się rozmowom ludzi

- musimy się dostać do środka – Marek- tam pewnie trzymają zakładników

- jeżeli jeszcze żyją – sceptycznie powiedziała Basia

Paweł przykucnął koło Jeepa , wyciągnął scyzoryk i przeciął oponę samochodu. Po namysle przeciął jeszcze drugą i dopiero potem dołączył do aspirantów

- i co?

- kierowca , dwóch w środku i co kilka minut dochodzi dwóch ze sprzętem – zaraportowała Zuzia

- Szczepan zajmiesz się kierowcą tylko delikatnie – Paweł – Zuzia, chodź.

Policjanci wyciągnęli broń i podeszli do ciężarówki.

- ani słowa, wysiadka – Żałoda niespodziewanie otworzył drzwiczki auta a zaskoczony kierowca wysiadł i bez oporu został skuty kajdankami. Paweł i Zuzia okrązyli auto i z dwóch stron unieruchomili kolejnych dwóch ludzi.

- Adam, samochód zabezpieczony – Paweł dał znać Zawadzie

- dobra robota – usłyszeli w słuchawkach- jesteśmy koło szklarni. Nie rozłaczaj się

- ok . Na zdrowie – odpowiedział Paweł słysząc w tle kichanie Baski

- widzę Rockiego – powiedział Marek- jest cały

- Marek, sprawdz szklarnię – polecił Adam- spróbujemy wyciągnąć Rockiego

Brodecki wszedł do zakrytego folią pomieszczenia i ostrożnie krok za krokiem szedł w kierunku wejścia do laboratorium. Niespodziewanie drzwi się otwarły , Brodecki błyskawicznie skrył się między rzędami sadzonek unikając kul. Przeczołgał się pod doniczkami i strzelił mężczyźnie w łydkę. Ranny padł na ziemię klnąc głośno a Marek nie zważając na krzyki skuł go. Nagle poczuł na karku dotyk chłodnego metalu

- odłóż broń i rączki nad głowę – usłyszał głos

Basia z Adamem byli blisko laboratorium gdy usłyszeli strzały w szklarni a ciężarówka stanęła w płomieniach .



ciąg dalszy nastąpi !!

Bardzo Was przepraszam ze notka tak krótka ale jakoś nie umiem wybrnąc z tego .

7 komentarzy:

  1. napisane przez ~Marzycielka
    około 4 lata temu
    Aniu, doprawdy nie rozumiem, Twojego, wczorajszego narzekania, skoro nocia jest świetna. Aż ciekawi co dalej. Właśnie, „co dalej”? Czekam na cedeka, bo zrobiło się gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez Megg
    około 4 lata temu
    no nieee ! Skończyć w takim momencie ! Zamorduję Cię jak szybko nie dasz kolejnej części!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez karolcia199@poczta.onet.pl
    około 4 lata temu
    no notka niezla:) ale skonczylas w takim momencie… czekam na cd

    OdpowiedzUsuń
  4. napisane przez ~Stokrotka07
    około 4 lata temu
    W takim monecie? Notka bardzo fajna, czekam na cd:)

    OdpowiedzUsuń
  5. napisane przez ~biedroneczka
    około 4 lata temu
    Fajna notka. Wreszciue jest obiecana akcja:) Czekam niecierpliwie na c.d. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. napisane przez ~Kristina
    około 4 lata temu
    Łał ale akcja ciekawe co bedzie dalej

    OdpowiedzUsuń
  7. napisane przez KTOŚ
    około 4 lata temu
    kurcze w takiem momencie przerwać !!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Komisarze dziękują za pomoc w rozwiązaniu sprawy :-))