CZESC !!!!!!!!!
Witam was z Cieszyna ! Jak widać ciagle jestem w ruchu i nawet kiepska pogoda nie przeszkadza mi w zwiedzaniu. Niestety to juz ostatni tydzien lenistwa. W przyszly poniedzialek powrot do codziennych obowiazków- niestety !!
Ale póki co rozkoszuję sie każdym dniem spędzonym w Wiśle. W planach mam jeszcze zwiedzanie Ustronia i być moze podróż kolejką na Czantorię.
Pod dom Zawady podjechali Nowaccy. Z samochodu wysiadla Basia z Pawłem Lipskim. Drzwi domu otworzył Adam i zaprowadził chłopca do matki. Po chwili Adam wsiadł do czarnej toyoty i policjanci odjechali bez zbędnych słów na komendę .
- może zaczniemy od kawy- raczej stwierdził niż zapytał Paweł.
- Marek jeszcze został w Miasteczku- Basia- Zuzia i Szczepan przesłuchują mieszkanców.
- ok- Adam- co macie ?
- dwa trupy- Paweł- i mnóstwo papierów.
- jeden denat to były mąż Marty a drugi nie miał dokumentów. Technicy próbowali zdjąc odciski palców – Basia- zrobili tez fotki wiec moze będzie mozna go zidentyfikować
- znaleźliśmy dokumenty – Nowacki podał Adamowi stertę kartek- to są faktury, wyciagi z banku, zamówienia. Oprócz tego znalazłem jeszcze listy z pogróżkami, anonimy i oferte sprzedaży lokalu przez Martę Lipską niejakiemu Bogdanowi Skorupce
- znajome nazwisko- Adam- dobra robota! Basia , zbieraj sie, jedziemy do Skorupki. Paweł , spróbuj zidentyfikować drugiego denata i w ogóle…
- i w ogóle zrób z tym wszystkim porządek- dokończył Paweł- ale to jeszcze nie wszystko
- znależliśmy w mieszkaniu Marty broń- powiedziała Basia- i to prawdopodobnie z niej zabito .
- nóż ze sladami krwi leżał obok denata- dodał Paweł- wszystko oddalismy do laboratorium
- niezłe tempo- usłyszeli głos Dumicza
- to chyba dobrze ?- zapytała Basia
- to sie okaże- Dumicz odwrócił sie i wyszedł
- nie wiem jak wam ale ten facet działa mi na nerwy- westchnął Adam- coś jeszcze macie do przekazania czy mozemy sie zbierać ?
- na razie wszystko- Paweł- nie wiem co przywiezie Marek.
- no to do roboty- Basia- trzymaj sie klawiatury. Pa !
W redakcji
- Iza, jaka Ona śliczna- zachwycała sie Alą , koleżanka Izy
- zupełnie jak jej mama- powiedział Krzysztof, jeden z redaktorów
- Krzysiek, przestań- zmieszała sie Iza- czesc Anka!
- kogo moje oczy widzą ! – Ania- swietnie wyglądasz !
- och, daj spokój. Wyglądam okropnie- machnęła reką Iza- wpadłam trochę popracować.
- juz Cie ciągnie , co ?- Anka
- czasami- Iza- dostałam swietny temat na artykuł i musze trochę pogrzebać w archiwum. Nie bedziemy wam przeszkadzać ?
- pracuj spokojnie. Ala śpi a gdyby sie obudził bedzie pod dobrą opieką- Anka- ależ Ona jest słodka.
- noo, taki aniołkiem znowu nie jest- Iza czule spojrzała do nosidełka , w którym smacznie spała Alicja- charakterek ma po tatusiu
W tym samym czasie u Basi i Adama
- to chyba tutaj- Basia rozejrzała sie po okolicy
- oo, a to chyba nasz znajomy- Zawada wysiadł z samochodu-Skorupka, kopę lat !
Mężczyzna na widok policjantów przyspieszył kroku a następnie zaczął uciekać.
- zdziwiłabym sie gdyby grzecznie poczekał- prychnęła Basia i pusciła sie biegiem za Adamem.
Komenda.
Paweł wpisał nazwisko Robert Lipski do wyszukiwarki. Po chwili na ekranie pojawila spora ilośc linków. Policjant pokręcil głową z niedowierzaniem, napił sie kawy i otworzył pierwszy link.
- cześć, juz jestem- do kanciapy wszedł Brodecki- sam jesteś ?
- jak widać- powiedział Paweł nie odrywająć wzroku od monitora- pojechali pogadać ze skorupką
- tego faceta , któremu Marta chciała sprzedać lokal ?- zapytał Marek
- tego samego. Masz coś ciekawego ?- Paweł
- technicy jeszcze zabezpieczają slady- Marek- sladów mnostwo , jak to w knajpie. Patolog ma już wstępne raporty.
- niezłe tempo mamy ze wszystkim- Paweł nacisnął ikonkę drukowania i po chwili na biurku Adama znalazł sie kolejny stosik papierów.
- i jaki spokój, gdy sie Dumicz nie wtrąca- Marek
- nie ciesz sie tak, już tu był. Chcesz kawy ?- Paweł
- chorego sie pytasz ?- Brodecki
- Skorupka, i po co ci to było?- zapytał Zawada skuwając mężczyznę- gdybyś nie nawiał pogadalibyśmy spokojnie , a tak musimy Cie przymknąc
- za co? Nic na mnie nie macie !- oponował Skorupka
- to dlaczego uciekałeś ?- Basia- jedziemy na dołek. Jak dojrzejesz to pogadamy !
- nie macie prawa ! Nic nie zrobiłem !- krzyczał facet
- a to sie jeszcze okaże !- odpowiedział Adam siadając za kierownicą- posiedzisz przez noc na dołku.
KOMENDA
- no dobra, mysle ze na dziś to wszystko- oznajmił Grodzki- zbierajcie sie do domów. Wstępne działania na razie nic nie wykazały. Jutro też jest dzień.
- dzieki szefie- westchnęła z ulgą Basia- już mnie głowa boli od tego wszystkiego
- oo, biedactwo – pocałował ją w czoło Paweł- chodź.Cześć wam!
- czekaj, chyba sms-a dostałam- Basia- to od Artura
- a ten czego chce ?- skrzywił sie Paweł
- ma jakis problem z komputerem i pyta sie czy moze jeszcze dzisiaj wpaść- odczytała treść wiadomosci Basia
- a co? Serwisy nie działają ? – Paweł- no , dobra, odpisz mu zeby przyjechał. Powiem RAdkowi zeby do nas zajrzał.
ciąg dalszy nastapi !!
dziś dla odmiany tylko fakty ze sledztwa i odrobina prywatnych wątków. Pozdrawiam jeszcze raz serdecznie wszystkich !
napisane przez ~Stokrotka07
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Super notka:) Zazdroszczę Ci wakacji, też bym chciała sobie poleniuchować:] Ale życzę udanego wypoczynku:* Buź:*
napisane przez ~Ewka
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
bardzo fajnie opisujesz sytuacje. Będę częściej zaglądać
napisane przez ~Krysia
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Fajna i ciekawa notka Pozdrawiam
napisane przez ~biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Hej.Notka ciekawa. Lubię takie kryminalne wątki, a zwłaszcza jak ty to fajnie opisz i wszystko się dobrze klei. Pozdrawiam i życzedalszego miłego wypoczynku.
napisane przez ~biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Hej.Notka ciekawa. Lubię takie kryminalne wątki, a zwłaszcza jak ty to fajnie opisz i wszystko się dobrze klei. Pozdrawiam i życzedalszego miłego wypoczynku
napisane przez ~kasienka
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
Extra noteczka. Nie mogę się już doczekać kolejnej.
napisane przez ~megg
OdpowiedzUsuńokoło 5 lata temu
ale Ci dobrze. Też bym chciała troche wolnego