ak widać zabrałam się za mały remont bloga. Nad notką też popracuję , obiecuję.
Po raz drugi nie zdałam egzaminu na prawo jazdy. Tym razem było blisko . Pojechałam dobrze więc jest mi tym bardziej przykro z powodu wyniku. Chciałam urwać lusterko z drugiego samochodu ale pan egzaminator się nie zgodził . Po prostu nie zauważyłam go i bym zahaczyła prawym bocznym lustrem o lewe .
Niestety termin kolejnego egzaminu dopiero 28 stycznia . 2 miesiące czekania . Eeeech!
Pozdrawiam